Warunki zabudowy i zagospodarowania zostaną umieszczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli okaże się, że obszar, na którym znajduje się ROD leży nie w tej strefie planistycznej, w której powinien, może zostać zlikwidowany.

Reklama

Likwidacja ROD. Czy to możliwe?

Obowiązek gmin dotyczący uchwalenia planów ogólnych wynika z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Niestety wielu właścicieli działek nie wie o istnieniu tych przepisów i w związku z tym nie podejmuje żadnych działań. Tymczasem to właśnie od aktywności działkowców zależy, co ostatecznie stanie się z ROD-ami.

Zgodnie z ustawą, tereny należące do gminy mają zostać podzielone na 13 stref planistycznych. Ogródki działkowe będą mogły zostać uwzględnione tylko w 3 strefach. Niemniej jednak są duże szanse, że działki znajdą się też na terenie pozostałych stref i nie zostaną ujawnione w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jak tłumaczy w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl mecenas Bartłomieja Piecha, reprezentujący Polski Związek Działkowców, jeśli teren ROD ma inne przeznaczenie niż zieleń działkowa, jego właściciel ma prawo zlikwidować ogródki.

Przetrwanie ogródków działkowych zależy od działkowców

Bartłomiej Piecha wyjaśnił również, że gdyby doszło do przymusowej likwidacji, będącej formą wywłaszczenia, ogródki działkowe mogłyby być przeznaczone na cele publiczne lub komercyjne. Ostatecznie wiele zależy od działkowców. Mają oni prawo złożyć wniosek w ramach planów ogólnych, korzystając z odpowiedniego formularza. W tym dokumencie będą mogli określić preferowane umiejscowienie ogródka w planie.

Reklama

Niestety jest pewien problem. Gminy mają bardzo mało czasu na dostosowanie się do zmian, co oznacza, że plany ogólne będą uchwalane w trybie przyspieszonym. Oznacza to, że działkowcy mają zaledwie 21 dni na zgłaszanie wniosków. W części urzędów prace już się zaczęły, a wiele osób miało problem żeby zdążyć z dostarczeniem dokumentów na czas.

Poza tym trzeba zmierzyć się przynajmniej z dwoma wyzwaniami. Działkowcy muszą w pierwszej kolejności dowiedzieć się, czy gmina zaczęła już działać w kierunku przygotowania planu. Drugą kwestią jest sam formularz. Nie wystarczy jedynie określić, w którym miejscu na planie ma znaleźć się ROD. Konieczne jest podanie szczegółowych danych geodezyjnych. Na szczęście te informacje można uzyskać od Polskiego Związku Działkowców. Organizacja nie tylko przygotowała wzór wniosku, ale jednocześnie zaangażowała zarządy ROD do udzielania pomocy i udostępniania dokumentów. Dzięki temu działkowcy mają większe szanse na spełnienie wszystkich wymogów formalnych. Jakiekolwiek błędy we wniosku sprawiają, że nie będzie on rozpatrywany.

Polski Związek Działkowców rozpoczął kampanię społeczną w sprawie ROD

Wnioski do planu powinny zostać złożone nie tylko przez działkowców, ale również przez zarządy ROD. Ze względu na fakt, iż wiele osób nie jest świadomych zagrożenia, Polski Związek Działkowców rozpoczął kampanię społeczną, zachęcającą do złożenia dokumentów. PZD ma także nadzieję, że uda się zmienić regulacje prawne i ogródki działkowe będą dopuszczone do wszystkich stref planistycznych oraz zostanie im nadany status profilu funkcjonalnego podstawowego, co podniesie ich znaczenie.