Mikroinstalacje PV rozliczane net-billingiem a taryfy dynamiczne

"Duże zmiany, wręcz rewolucyjne, zapowiada prasa, ale ja w tym nic dużego nie widzę. Konkretów nie znalazłem. Nie chcę być złośliwy, ale 'zero konkretów na pierwsze 100 dni rządu' – skomentował na swoim profilu na LinkedIn Maciej Borowiak, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV na którego powołuje się Money.pl. W rozmowie z portalem Borowiak podkreśla, że propozycje rządu rozczarowujące. Sceptycznie ocenia też pomysł na zwiększenie zwrotu (z obecnych 20 proc. na 30 – red.). Tłumaczy, że prosumenci (właściciele mikroinstalacji fotowoltaicznych) oczekują raczej możliwości rozliczania kosztów dystrybucji. Dziś ustawa o OZE im to uniemożliwia.

Portal gramwzielone.pl w tekście opisującym rządowe propozycje zwrócił z kolei uwagę, że zabrakło w nich informacji o wprowadzeniu minimalnej ceny energii w net-billingu. Takie rozwiązanie sygnalizowane było wcześniej.

Reklama

Zmiany w rozliczeniach prądu z fotowoltaiki. Jakie zmiany chce wprowadzić rząd?

Reklama

Obecny rząd chce wprowadzić zmiany w przepisach wprowadzających taryfy dynamiczne przyjętych przez poprzednią ekipę. Zakładają one, że od sierpnia 2024 r. odbiorcy prądu będą mogli zmienić obecną taryfę na tzw. taryfę dynamiczną, w ramach której ceny prądu będą się zmieniały znacznie częściej, w ślad za zmianami na Towarowej Giełdzie Energii. Najczęściej mówi się o tym, że ceny mogą się zmieniać co godzinę.

Inaczej ma wyglądać sytuacja właścicieli przydomowych instalacji fotowoltaicznych (prosumentów) dla których obowiązującym systemem rozliczeń jest tzw. net billing. W ich przypadku przejście na taryfę dynamiczną ma być obowiązkowe (od 1 lipca 2024 r.). Obecny rząd chce to zmienić, dając im możliwość wyboru. Powód? Zdaniem wielu ekspertów rozliczenie godzinowe w niektórych przypadkach może zmniejszyć opłacalność funkcjonowania instalacji fotowoltaicznej.

Z zapowiedzi opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych rządu wynika, że po znowelizowaniu ustawy o OZE prosumenci stosujący net-billing będą mogli pozostać przy dotychczasowym sposobie rozliczania. "Prosumenci będą jednak mogli, składając oświadczenie sprzedawcy, zmienić sposób rozliczeń na rozliczenie w oparciu o rynkową godzinową cenę energii elektrycznej" – czytamy. Zachętą do zmiany systemu rozliczenia będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za wprowadzoną do sieci energię elektryczną w okresie kolejnych 12 miesięcy (tzw. nadpłaty) do 30 proc." – wyjaśnia resort klimatu. W przypadku prosumentów, którzy zdecydują się na pozostanie przy dotychczasowym systemie, wysokość zwracanej nadpłaty pozostanie na obowiązującym obecnie poziomie 20 proc.

Na czym polega nadpłata w systemie net-billing?

Rozliczenia energii w systemie net-billing przeprowadza się z wykorzystaniem indywidualnych kont prosumenckich które prowadzą sprzedawcy energii. Zapisuje się na nich:

  • wartość energii która została wprowadzona do sieci przez prosumenta (tzw. depozyt prosumencki),
  • wartość energii, która została pobrana z sieci przez tego prosumenta (wartość energii zakupionej od sprzedawcy).

Mechanizm depozytu prosumenckiego umożliwia pokrycie kosztów zakupu energii pobranej przez prosumenta z sieci ze środków, jakie potrzymał on za energię, którą sam do sieci dostarczył z przydomowej instalacji. Jeżeli środki stanowiące depozyt w danym miesiącu przewyższają koszty zakupu energii pobranej z sieci przez prosumenta i nie zostaną wykorzystane przez najbliższe 12 miesięcy – na koncie powstaje nadpłata. W tej sytuacji właściciel przydomowej fotowoltaiki rozliczający się w systemie net-billing może liczyć na zwrot jej części (obecnie – 20 proc. , a jeśli rządowa propozycja wejście w życie będzie to 30 proc.).

Net-billing vs net-metering i ich wpływ na liczbę mikroinstalacji fotowoltaicznych

System net-billing obowiązuje od 1 kwietnia 2022 r. Właściciele przydomowych instalacji fotowoltaicznych które przyłączono do sieci przed tą datą mogą korzystać z bardziej korzystnego systemu net-metering. Po wprowadzeniu net-billingu liczba nowych przyłączeń mikroinstalacji wyraźnie spadła. Jak podaje portal gramwzielone.pl, w 2023 r. w Polsce przybyło ich dwa razy mniej niż rok wcześniej. Przyrost utrzymywał się na poziomie około 15,8 tys. miesięcznie.

Z danych Polskiego Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE) wynika, że na koniec na koniec lutego 2024 r. łączna liczba wszystkich mikroinstalacji przyłączonych do sieci dystrybucyjnej OSD wyniosła blisko prawie 1 mln 422 tys. Ich moc to ponad 11,4 GW. Zdecydowana większość to mikroinstalacje PV.