To oznacza kwartalny spadek cen o 4,2 proc. Według analityków Lion's Bank nie jest to jednak zwiastun zmiany trendu na rynku, ale efekt tego, że więcej transakcji przeprowadzono w województwach, w których grunty są tańsze, a mniej na terenach o wyższym poziomie cen. Eksperci podkreślają przy tym, że przedłużająca się zima nie sprzyjała obrotowi.
Twarde dane pokazują także, że w większości województw w Polsce ceny ziemi rosną. Wymieniając argumenty przemawiające za wzrostem cen gruntów rolnych wskazują między innymi na rosnącą zyskowność produkcji rolniczej, fiskalne zachęty dla rolników - niskie koszty podatkowe posiadania nieruchomości oraz preferencyjny system ubezpieczeń społecznych (KRUS).
Wskazują także na możliwość otrzymywania dopłat bezpośrednich oraz innych funduszy unijnych skierowanych do sektora rolniczego.