Jesień kojarzona jest jako ta pora roku, kiedy rośliny przekwitają, z drzew opadają liście i wszystko powoli zasypia i umiera. Tymczasem istnieje sporo takich, które właśnie o tej porze roku wyglądają najpiękniej i warto po prostu mieć je w domu, na tarasie, czy balkonie.

Reklama

Ten jesienny kwiat uchodzi za pechowy, ale nie wszędzie

Zazwyczaj jedyną rośliną, która kojarzy nam się z jesienną aurą są wrzosy. Niestety w naszej kulturze symbolizują bardzo często przemijanie i nadchodzącą zimę. W dawnych czasach wierzono i do dziś to przekonanie ma wiele osób, że wrzosy przynoszą nieszczęścia i śmierć.

W pradawnych czasach wierzono, że to właśnie w nich zaklęte są dusze grzeszników. Nie tylko w Polsce wrzosy mają złą sławę. Podobnie myśli się o nich w Skandynawii, gdzie są symbolem biedy i pecha. Z kolei w Wielkiej Brytanii uchodzą, wręcz przeciwnie, za kwiaty przynoszące dostatek i szczęście.

Ta roślina zapewni dostatek i szczęście

Istnieje jeszcze jeden kwiat, który warto jesienią mieć w domu, czy na balkonie. Choć w Polsce kojarzy się on głównie z 1 listopada i cmentarzami, okazale wygląda także jako ozdoba domu. Z tym kwiatem również związane są przesądy. Nie wypada podarować go podczas ślubu, czy urodzin, bo może być symbolem złej przepowiedni, czy życzenia komuś niepowodzenia. Nie warto się jednak obawiać go w swoim domu, czy na balkonie. Według chińskich wierzeń i popularnego na całym świecie feng-shui to właśnie chryzantema, bo o niej mowa jest kwiatem, który przyciąga do domu dobrostan i szczęście. Jest ona również symbolem spełnienia i spokoju.

W Japonii złota chryzantema była symbolem cesarzy. Z kolei w Chinach w pradawnych czasach zakazano wywożenia jej z kraju, by nie zaszkodzić szczęściu. W Europie kwiat ten pojawił się niespełna 300 lat temu. Dziś chryzantema ma różne odmiany. Warto cieszyć nią oko i ustawić na parapecie, by odpędzała złą energię i przyciągała szczęście.