Miniony rok upłynął pod znakiem bardzo dużej liczby oddanych do użytku lokali deweloperskich. Od pewnego czasu można już obliczyć, jaka była przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkań ukończonych przez deweloperów w każdym mieście na prawach powiatu. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl podjęli się tego zadania. Wyniki ich analizy wskazują, że małe mieszkania są budowane m.in. na terenie Krakowa oraz Gdańska.

Reklama

Domy zawyżają średni metraż deweloperskich mieszkań

Tytułem wstępu warto podkreślić, że "GUS-owskie" statystyki dotyczące mieszkań deweloperskich obejmują zarówno nowe domy jednorodzinne, jak i lokale mieszkalne. Wynika to z samej definicji mieszkania, jaką do analiz przyjął Główny Urząd Statystyczny. Skutkiem takiej szerokiej definicji mieszkania są wysokie wyniki z miast, gdzie deweloperzy częściej budują nowe domy niż lokale. Przykład mogą stanowić następujące ośrodki miejskie, które w 2018 r. cechowały się najwyższą przeciętną powierzchnią ukończonych mieszkań deweloperskich:

 Krosno - 2 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 116,0 mkw.
 Sopot - 26 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 110,8 mkw.
 Jastrzębie - Zdrój - 30 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 101,9 mkw.
 Chełm - 8 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 99,3 mkw.
 Chorzów - 97 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 95,4 mkw.



Reklama

Jeżeli chodzi o Sopot, to wpływ na tamtejsze wyniki mogła mieć specyfika lokalnego rynku. Mieszkania w Sopocie wciąż pozostają "najdroższe" w całej Polsce, a tamtejszy rynek cechuje się wysokim udziałem apartamentów.

Najmniejsze M powstały w Lesznie i Skierniewicach

Wśród wymienionych powyżej miast nie ma największych rynków nieruchomości. Właśnie dlatego warto sprawdzić, jak przedstawiała się średnia powierzchnia mieszkań oddanych do użytku przez deweloperów na wiodących rynkach. Taki przeciętny metraż wyglądał następująco:

 Katowice - 704 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 66,5 mkw.
 Gdynia - 1 422 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 63,7 mkw.
 Kielce - 691 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 61,2 mkw.
 Łódź - 2 495 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 60,4 mkw.
 Szczecin - 1 964 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 58,2 mkw.
 Olsztyn - 560 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 58,1 mkw.
 Białystok - 1 673 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 58,0 mkw.
 Rzeszów - 1 721 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 57,1 mkw.
 Lublin - 2 421 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 56,9 mkw.
 Warszawa - 22 552 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 56,1 mkw.
 Wrocław - 9 147 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 55,2 mkw.
 Poznań - 3 545 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 55,1 mkw.
 Bydgoszcz - 910 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 52,5 mkw.
 Gdańsk - 6 556 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 52,2 mkw.
 Kraków - 9 131 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 52,0 mkw.













Na uwagę zasługują między innymi relatywnie wysokie wyniki Łodzi, Gdyni oraz Katowic. Są to miasta, które pomimo podwyżek cen metrażu nadal charakteryzują się względnie korzystną relacją pomiędzy ceną zakupu 1 mkw. oraz poziomem wynagrodzeń. Przypadku nie stanowi fakt, że niskie wyniki odnotowano na terenie pięciu metropolii - Warszawy, Krakowa, Poznania, Wrocławia oraz Gdańska. Te metropolie już od dłuższego czasu nie zachęcają dostępnością mieszkań za przeciętne wynagrodzenie.

Reklama

Warto podkreślić, że w niektórych miastach na prawach powiatu odnotowano wyniki znacznie mniejsze niż te dotyczące np. Krakowa oraz Gdańska. W 2018 r. najmniejszą średnia powierzchnią deweloperskiego "M" cechowały się następujące ośrodki miejskie:

 Świnoujście - 268 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 50,5 mkw.
 Ostrołęka - 42 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 49,9 mkw.
 Biała Podlaska - 376 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 49,4 mkw.
 Leszno - 215 ukończonych mieszkań, średnia powierzchnia: 46,5 mkw.
 Skierniewice - 82 ukończone mieszkania, średnia powierzchnia: 44,6 mkw.



Jeżeli chodzi o cztery powyższe miasta, to wydaje się, że przyczyną małej powierzchni nowych mieszkań są po prostu ograniczone możliwości finansowe potencjalnych nabywców. W przypadku Świnoujścia, ważna może być natomiast orientacja deweloperów oraz ich klientów pod kątem turystycznego wynajmu.