Pod koniec stycznia tego roku wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń zapowiadał, że ustawa powinna zostać zmieniona w pierwszej połowie tego roku, tak aby od drugiej połowy roku można było korzystać z dodatkowego wsparcia.
Projekt nowelizacji zakłada, że Fundusz Termomodernizacji i Remontów byłby wykorzystany nie tylko do termomodernizacji, ale także do wzmocnienia połączeń płyty trójwarstwowej.
Przy okazji termomodernizacji premia wynosi 16 proc., ale przy wzmocnieniu połączeń w ramach wielkiej płyty ta premia wynosiła 50 proc.
Z wyliczeń przedstawionych w styczniu przez Sobonia wynika, że przy założeniu, iż koszt termomodernizacji budynku wynosi 330 tys. zł to wartość premii termomodernizacyjnej wyniesie 52 tys. 800 zł. W takim przypadku szacowany koszt dodatkowego wzmocnienia połączeń w płytach powinien zamknąć się w kwocie 165 tys. zł. Wartość premii na ten cel wyniosłaby więc 82 tys. 500 zł. Ogólny koszt inwestycji wyniósłby 495 tys. zł, a całkowita wartość wsparcia sięgnęłaby 135 tys. 300 zł.
W opisie projektu napisano też, że korekta zasad udzielania premii termomodernizacyjnej będzie obejmowała też wprowadzenie dodatkowej premii termomodernizacyjnej z tytułu montażu fotowoltaiki w celu zachęcenia inwestorów do montażu tego odnawialnego źródła energii.
Z danych Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju wynika, że spośród 60 tys. budynków wielorodzinnych w Polsce wybudowanych z wielkiej płyty około 50 tys. to domy zbudowane z płyty trójwarstwowej bez przeprowadzonej termomodernizacji. W domach z wielkiej płyty mieszka około 12 mln osób.