"Polski orzeł długo był pozbawiony korony". Wielkie otwarcie Złotej 44

1 - Gdy projektowałem ten budynek, myślałem o tym, że polski orzeł długo był pozbawiony korony, więc zwieńczenie przypomina koronę. Bryłę ukształtowałem tak, żeby z każdej strony wyglądała inaczej. Obłożony szkieletem, będzie sprawiał wrażenie, jakby płynął – mówił jeszcze w 2005 roku Daniel Libeskind.

2 Historia budowy wieżowca sięga 10 lat. Z powodu ogólnoświatowego kryzysu w 2014 r. inwestycję przejęło konsorcjum BBI Development SA i amerykańskiego funduszu AMSTAR. Dopiero oni urzeczywistnili wizję stworzenia w Polsce najwyższej klasy apartamentowca poprzez wprowadzenie nowych aranżacji wnętrz apartamentów zaprojektowanych przez londyńską pracownię Woods Bagot.

3 W wieżowcu zaplanowano 287 apartamentów o średnim metrażu 140 mkw. Największy ma ponad 500 mkw. Średnie ceny za mkw. z pakietem wykończeni i dostępem do piętra rekreacyjnego to 28 tys. zł.

4 W Złotach 44 zrealizowali też największe w Europie piętro rekreacyjne o łącznej powierzchni 1800 mkw. Stworzyli imponujące lobby zaprojektowane przez Daniela Libeskinda z sufitem na wysokości 6 metrów, meblami wykonanymi na zamówienie i kolekcją stylowych żyrandoli. Na tym jednak nie koniec. Jest też m.in. sala kinowa, którą można zamienić w symulator do gry w golfa, pokój zabaw dla dzieci, strefa spa z saunami, taras z jacuzzi i np. piwniczka do przechowywania wina.

5 Otrzymanie zgody na użytkowanie to też "otwarcie" otoczenia budynku. Zniknął płot, odsłaniając nowe drzewa i rośliny, które w pełnej krasie będzie można podziwiać już na wiosnę – chodzi dokładnie o miejski pasaż z nowoczesnymi elementami małej architektury i aleję wzdłuż północnej ściany

6 Budynek ma teraz konkurować z innymi słynnymi rezydencjami na świecie, takimi jak nowojorskie 432 Park Avenue i ONE 57 lub One Hyde Park w Londynie.