Zrujnowany wieżowiec Prudential od środka. Niezwykła wyprawa fotoblogera. ZDJĘCIA

1 Prudential został wybudowany na początku lat 30. w stylu art déco. Mieściła się w nim siedziba Towarzystwa Ubezpieczeń "Prudential", stąd wzięła się nazwa, która przylgnęła do wieżowca...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

2 Konstrukcję stalową budynku wzniesiono na żelbetowych fundamentach. Dzięki temu 16-piętrowy gmach był na swój sposób elastyczny, co w czasie wojny - a zwłaszcza w czasie Powstania Warszawskiego - ocaliło Prudential...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

3 Przed wojną gmach był wizytówką i symbolem Warszawy. 16 pięter wysokości dawało Prudentialowi pierwsze miejsce wśród ówczesnych wieżowców w Polsce i drugie w Europie. Na górnych piętrach znajdowały się luksusowe apartamenty...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

4 W czasie Powstania Warszawskiego na dachu Prudentiala powstańcy zatknęli biało-czerwoną flagę. To sprawiło, że budynek stał się obiektem zaciekłych ataków niemieckiej artylerii. Fotografia pokazująca moment uderzenia jednego z 2-tonowych pocisków burzących w gmach stała się symbolem zniszczeń Warszawy...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

5 Prudential jednak przetrwał. Podziurawiony ostrzałem, odchylony od pionu po trafieniach pociskami z ciężkiej broni artyleryjskiej doczekał końca wojny...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

6 Po wojnie został odremontowany, jednak po remoncie zatracił styl art déco, w jakim został wzniesiony. Bardziej przypominał toporne socjalistyczne budowle, jakich coraz więcej wyrastało w stolicy. Co ciekawe, projekt odbudowy Prudentiala przygotował Marcin Weinfeld, twórca projektu, według którego wzniesiono ach w latach trzydziestych...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

7 W odremontowanym budynku w 1954 roku otwarto Hotel Warszawa. Od 2010 roku Prudential przechodzi kolejny, równie gruntowny remont co ponad pół wieku temu. Widać to na zdjęciach, jakie wykonał fotobloger "Szary Burek"...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

8 Nie widać końca pracom trwającym od 2010 roku. Ma tutaj powstać luksusowy hotel, jednak nie wiadomo, kiedy będzie mógł przyjąć pierwszych gości...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

9 Nowy Prudential ma przypominać ten przedwojenny, z bogatym wystrojem, luksusowymi apartamentami...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

10 W budynku można spotkać nieoczekiwanych gości. Gołębie tłuczą się przy zamkniętych oknach...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

11 W miejscu podłóg zieje wielopiętrowa przepaść. Stalowe belki są jeszcze w dobrym stanie, co może dziwić, biorąc pod uwagę, jak intensywnie Prudential był ostrzeliwany w czasie wojny. Eksplozje dwutonowych pocisków wystrzeliwanych z 600-milimetrowego działa Karl odchyliły gmach od pionu aż o 2 metry...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

12 Jeszcze w 2009 roku, jak pisaliśmy niedawno, Jerzy Jedliński z Polimex-Mostostal zapowiadał, że jesienią dokończy rozbiórki, a wiosną 2010 roku rozpocznie się demontaż elewacji. Dawny hotel Warszawa miał odzyskać przedwojenny, modernistyczny kształt. W planach były luksusowy apartamentowiec, a także hotel i biura - te ostatnie położone na niższych poziomach. Nad wewnętrznymi skrzydłami odtworzonymi po historycznym obrysie miał być rozpięty szklany dach. Tyle teoria...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

13 Stołeczny konserwator nie nadzoruje prowadzonych prac, bo choć dawny Prudential znajduje się w rejestrze zabytków, to ochronie podlega tylko stalowy szkielet części wysokościowej. Ale już nie socrealistyczny wystrój elewacji...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku

14 "Postraszono mnie policją, na teren budowy nie wpuszczono, a z rozmowy ze stołecznym konserwatorem także nie przyniosły żadnych zmian. Mam związane ręce" - skarżył się w rozmowie z dziennik.pl Jacek Bocheński, kierownik działu sztuki Muzeum Historycznego Warszawy. Kiedy ostatni raz był na placu budowy, to widział tam m.in. płaskorzeźbę ze sceną myśliwską z lat 50. i malowidło z panoramą Warszawy z lat 70.
Dziś na budowie nadal nic się nie dzieje, a stojący w centralnym miejscu Warszawy gmach jak straszył, tak straszy. Wielkie plany, o realizacji których kolejni właściciele mówią od kilku lat, wciąż wydają się być w mocy. Konkretów - terminów i szczegółów - brak...

Źródło zdjęć: szaryburek.blox.pl
Fotobloger Szary Burek na Facebooku