Proces przed Trybunałem Watykańskim rozpoczął się w lipcu i został już nazwany historycznym. Po raz pierwszy od prawie 300 lat przed tamtejszym Trybunałem stanął kardynał oskarżony o nadużycia finansowe. To były prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, były substytut sekretarza stanu kardynał Angelo Becciu. Odpiera on wszelkie zarzuty.
Razem z nim oskarżonych jest 9 osób, między innymi byli szefowie watykańskiej jednostki nadzoru finansowego oraz dwaj włoscy maklerzy zaangażowani w zakup kamienicy w luksusowej dzielnicy Londynu. Uznano to wręcz za katastrofalną inwestycję, bo nie tylko przyniosła straty, ale wstrząsnęła Watykanem, wywołując ogromny skandal, zagrażający jego reputacji.
Zarzuty w procesie dotyczą defraudacji, przestępstw finansowych, korupcji, oszustw, wymuszeń i nadużycia urzędu.
Największy proces w najnowszych dziejach Watykanu
To największy proces w najnowszych dziejach Watykanu.
Śledztwo wszczęto tam w 2019 roku, gdy na jaw wyszło, że zakupowi kamienicy przy Sloane Avenue towarzyszyły liczne nieprawidłowości, a dokonano go także ze środków pochodzących ze świętopietrza, przeznaczonego na dobroczynną działalność papieża.
Finansowe aspekty i konsekwencje londyńskiej transakcji omówiono na łamach prestiżowego dziennika ekonomicznego.
Jak podaje "Financial Times” za źródłami, sprzedaż budynku w dzielnicy Knightsbridge jest już w fazie finałowej. Ma zostać sprzedany za około 200 milionów funtów. Watykan w latach 2014-2018 zainwestował w kamienicę 300 mln funtów, co oznacza stratę 100 mln. Nie ma oficjalnego potwierdzenia tych informacji.