Zniknie Czarny Kot. Firma rozbiórkowa weszła do najsłynniejszej samowoli budowlanej
W Warszawie ruszyły przygotowania do rozbiórki "architektonicznego gargamela". Do Czarnego Kota przyjechał wykonawca z urzędnikami. Jak podaje serwis tvn24.pl w asyście służb weszli na teren hotelu.
Antek - to mieszka po sąsiedzku - vis a vis C.H. ARKADIA. Gargamela widział codziennie i też NIC nie zrobił (jak w W-wie rządził śp.LechKacz) by przywrócić architektoniczną praworządność. A wy teraz chrzanicie jaka to piękna budowla ? Chyba nie wiecie, że na tej paskudnej budowli olbrzymie pieniądze zarobiła mafia! Dlaczego trwało to tak długo.
późne rokokoko , smerfna wieża dla mądrali , z lewej przybudówki strzeleckie , z prawej pokoje bez kantów - pewnie do gry w pokera , aż strach myśleć jak bardzo inspirujące obrazki...
Zgodnie z przekazem z Nowogrodzkiej jeśli jest dobrze, to dlatego, że PiS rządził, a jeśli jest źle, to dlatego, że PO rządziło, a skoro trzy lata to za mało na naprawę, to potrzebna jeszcze kolejna kadencja. To oczywista oczywistość.
Ta budowla przetrzymala oczyszczalnie ze spalarnia lacznie, i jakos tam sluzyla jak mogla, a pomimo to to ona wszystkiemu winna, mogla sluzyc , nie powinna ?
gdyby myslec kategoriami digital zero jedynkowymi , tylko rozwalac, lub nie rozwalac, to bysmy mieli chleb lub go nie mieli , a caly Manhattan bylby juz dawno zburzony, bo niektore budynki podobaja sie inne wcale, a krzywy dom w trojmiescie spotkalby podobny los, ale budynki bywa ze stoja uporczywie przez wieki jak Krzywa Wieza w Pizie i po prostu stoja. Elewacje mozna zmienic zawsze. Budynek skoro stoi przez dziesieciolecia i jakos przetrwal tyle lat powinno sie uznac za wyjatek architektoniczny i byc moze przestroge, ale zeby tyle urzedow, rad miejskich , wspolnoty sasiedzkiej czy normalnych ludzi, chociazby uczelni architekckich nie dogadalo sie jak zrobic cos z tego co powstalo na przekor , byc moze naturze, byc moze wymogom, byc moze gustom, lub w koncu bylo efektem zyciowego wysilku ludzi, zapewne placacych podatki, moze nie radzacych do konca z calym systemem, moze bez wsparcia i plecow, zeby to rozwalic w drobny pyl przez decyzje jednego sedziego nawet bez zadnej lawy przysieglych to jest wyrok zbyt ciezki , azeby udzwignac. czy niema dobrej woli rady dzielnicy, azeby cokolwiek uratowac, chociazby po zmianie elewacji ? Przepisy u nas zmieniaja sie czesto, ale bieda pozostanie, i jesli nie dla wszystkich, to napewno takim mysleniem bedziemy daleko za ludzmi, ktorzy potrafia uszanowac nasz wspolny dorobek i nawet z dziwadel cieszyc sie, bo to wszystko powstalo dla nas, i w naszym miescie. Potrafimy nawet smieci sprowadzac do nas, do naszego kraju, cudze smieci, nawet szkodliwe, a drazni nas roznorodnosc, podczas, gdy powtarzamy wyswiechtane frazesy o pluralizmie.Do przodu trza nam isc....
"Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego na prace wyburzeniowe uzyskał 700 tys. zł dotacji. Środki pochodzą od wojewody mazowieckiego. Po przeprowadzeniu rozbiórki PINB będzie starał się odzyskać pieniądze od właścicieli budynku"- powiedzcie tym urzedasom, ze prawo gospodarcze mowi, ze placi, kto zamawia..........
No, dla piskatoli, tej najbielszej, rasy to figura murzynka to sromota! Figurki Swietego Lecha jakby postawili, to by pewnie tego domu nie zburzyli. Dlaczego na ten pomysl wlasciciele nie wppadli, no krasnale w ogrodku na podobienstwo Lecha, to by i dom sie ostal, moze pielgrzymki by przychodzily , no i shop z dewocjonaliami mogli by jeszcze otworzyc. Ze ludzie za grosz pomyslow nie maja.
Ty chyba nie widziałaś tego na żywo! Mieszkam na Bielanach i przez lata codziennie dojeżdżałem najpierw do szkoły, potem na Polibudę i potem do pracy, tramwajem, autobusem i autem. Codziennie widziałem ten koszmar! Przed wejściem stał nawet gipsowe Murzyn! Wiele rzeczy widziałem, Kot jest w pierwszej dziesiątce! Właścicielka twego cuda ma zryty beret, powinna się leczyć!
120 metrowy, a nie 120-o piętrowy. Chyba, że piętro będzie miało 1 m wysokości. Zdarza się w każdym pokoleniu trudność w czytaniu ze zrozumieniem ;)
I tyle ...
No to ten wieżowiec to będzie pasował do zabytkowych Powązek jak mało co, bo biurowce à la trzeci świat pasują zawsze i wszędzie - do planów finansowych deweloperów rzecz prosta. Chyba deal szybko trzeba klepnąć, zanim władza w mieście się zmieni.
Moze i samowolka, ale wcale tak zle ten dom nie wygladal . Widzialem bardziej szkaradne, przypominajace jakies nieudane palace z 1001 nocy przed Opolem, podobno budowane przez te mniejszosc ( nie , nie mam Niemcow na mysli) .
Po ośmiu latach? To ile będzie potrzeba na to coś w Stobnicy? Ekolodzy z Doliny Rospudy i z Puszczy Białowieskiej- Pogońcie sprawę...... i nie pytajcie za ile
Dokładnie jak "Buda", jeśli nie będą wysuwane konsekwencje to każdy będzie chciał legalizować samowolę wiedząc że jest bezkarny. A odnośnie konfiskaty i wykorzystania, prawnie niby jak? A w praktyce co tam miałoby być, pokoje na godziny prezesa NIK, przecież to doklejane pueblo tylko na agencję się nadaje.
Jeżeli jestem LEGALNYM właścicielem gruntu ,mam Księgę Własności.To do Ku-- mamy NIC Mi Miasto nie nakaże.Gdyby to na mnie padło ,to bym p--- i upiek kiełbaski.I to są Sądy?
Ojczulek, we wszystkich cywilizywonych krajach sa pewne normy budowlane. To jasne, ze jak budujesz, to grunt twoj. Ale zawsze musisz mie zgode wladz na projekt twojego domu. Nie mozesz se do Ku....mamy budowac co chcesz, czy chatke puchatka , czy domek czarownicy , czy zameczek krolewny Sniezki! Ty panial?
Ale właściciel budowli nie był legalnym właścicielem gruntu. Dzierżawa wygasła w 2009 r. Polecam jeszcze raz przeczytać artykuł, tym razem ze zrozumieniem.
Mówię wam,że wkrótce jakiś rozochocony sąd uzna,że Ziemia jest płaska.Prawnicy majacy lewe ręce do pracy fachowej nie wiedzą co to trud i znój i myślą,że pieniadze biorą się przekładania kartek w segregatorach.A tak na marginesie budynek jest niczego sobie
Niczego sobie domek Gargamela wybudowany na cudzym gruncie i bez żadnego pozwolenia na budowę! Jak ci sąsiad wjedzie w działkę i postawi garaż to też będziesz bredził o płaskiej Ziemi i prawnikach?
Na pewno 120 piętrowy wieżowiec dziwnie powyginany (jak to teraz modne) będzie lepiej tam pasował niż ten cudaczek? Pewnie inwestorzy od wieżowca okazywali komu trzeba znacznie większą wdzięczność niż ten hotelarz.
Burzyć to urzędasy P0 umieją ;-) Uśmieszek, bo ten Gargamel na rogu Powązkowskiej i Burakowskiej to trochę jednak straszydłem jest. Ale skoro można wziąć łapówkę od dewelopera, to pewnie zburzą. Tyle, że w tym miejscu nie pasuje wysoka zabudowa.
A co z budynkiem Gazpromu straszącym u zbiegu ulic Gen. Maczka i Literackiej??
Budynek Gazpromu stoi na prywatnej działce a inwestor miał wszelkie zgody i jak chce to może sobie pozostawić stan surowy bo taka ma np. fantazję jak widać. Gargamel na działce miasta, umowa wygasła 9 lat temu a większość tego puebla powstała bez żadnej zgody budowlanej. Czyli mamy samowolę budowlaną na cudzym gruncie. To czego mądralo oczekujesz od urzędników?
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.
- 1
- 2
- 3
- 4
następna