- Zostałem oszukany. I to niestety przez przedstawicieli parlamentu, który tworzy prawo – mówi Jan Lubomirski-Lanckoroński.
Działka została mu zabrana na mocy dekretu Bieruta – w zamian Kancelaria Sejmu obiecała innych grunt, ale jak podaje Superstacja.tv – słowa nie dotrzymała.
Tymczasem na działce pełną parą ruszyła budowa nowych pomieszczeń sejmowych – inwestycja szacowana jest na 100 mln zł.