Protestującym przeciwko budowie przysługuje jeszcze prawo wniesienia skargi do WSA. Złożenie odwołania nie skutkuje jednak wstrzymaniem budowy, do czasu kiedy wypowie się w tej sprawie sąd.

Reklama

"Cieszymy się z decyzji wojewody. Oznacza ona bowiem, że będziemy mogli wejść na plac budowy w ciągu 8 – 12 tygodni" - mówi Jean-Francois Ott, prezes Orco Property Group.Spółce tak spieszy się do budowania, że zapowiada, iż nawet zimą nie przerwie wznowionych prac. Na razie deweloper negocjuje warunki generalnego wykonawstwa i finansowania inwestycji. Wznowiona budowa potrwać ma jeszcze około dwóch lat.

Budowa wieży, którą zaprojektował Daniel Libeskind, stanęła w I połowie 2009 r. z powodu kłopotów finansowych dewelopera. Jakby tego było mało, w sierpniu 2009 r. wojewódzki sąd administracyjny cofnął pozwolenie na budowę apartamentowca. Była to konsekwencja sprzeciwu, z jakim wystąpili sąsiedzi inwestycji. Realizacja projektu, mimo że miała przychylność urzędników ratusza dwóch ostatnich kadencji, ciągle szła jak po grudzie.

Problemem okazało się uzyskanie potrzebnych zgód administracyjnych na budowę tego gmachu. Sprawa oparła się nawet o Najwyższy Sąd Administracyjny, który w czerwcu 2010 r. nakazał wojewodzie mazowieckiemu rozpatrzyć ponownie sprawę pozwolenia na budowę wieżowca.