Z rozmów, jakie prowadziliśmy podczas konferencji, wyraźnie widać, że największe kraje regionu, a w szczególności Polska, pozostaną w centrum uwagi globalnych funduszy. Inwestorzy oczekują, że ceny nieruchomości będą dalej rosnąć, powoli zbliżając się do poziomów w Europie Zachodniej - powiedział partner współzarządzający i szef praktyki nieruchomości w warszawskim biurze Wolf Theiss Tomasz Stasiak, cytowany w komunikacie.

Reklama

Region od ponad dekady cieszy się zainteresowaniem zagranicznych funduszy oraz deweloperów za sprawą stabilnego rozwoju gospodarczego i spadających stóp procentowych. Jak wynika z wyliczeń firmy doradczej JLL, łączna wartość inwestycji w nieruchomości w tej części Europy w ubiegłym roku osiągnęła rekordowy poziom 13,3 mld euro. W pierwszej połowie tego roku wartość transakcji wyniosła 5,47 mld euro, z czego na Polskę przypadła niemal połowa tej kwoty.

Dynamiczny rozwój rynku nieruchomości w regionie to splot wielu pozytywnych czynników - silnego wzrostu gospodarczego, atrakcyjnych stóp zwrotów, jak również niskich stóp procentowych - dodał Stasiak.

Jednym z najszybciej rozwijających się segmentów branży nieruchomości jest rynek biurowy, dzięki rosnącemu zainteresowaniu międzynarodowych firm otwieraniem centrów usług biznesowych. Jak wynika z danych Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych, już ponad 900 firm, zachęconych niższymi kosztami pracy i dostępem do wysoko wykwalifikowanej kadry, otworzyło w Polsce swoje centra usług. W sektorze pracuje niemal 310 000 osób, wskazano również.

Wiele globalnych funduszy postrzega kraje regionu jako doskonałą bramę do wejścia na europejski rynek nieruchomości. Stopy zwrotu są tu wyższe niż w zachodniej części Europy i można oczekiwać ich dalszej kompresji - podsumował Stasiak.