2 stycznia zostanie odblokowana ostatnia pula pieniędzy - 381 mln zł, które, jak podaje Home Broker, powinny wystarczyć dla około 16 tys. kredytobiorców. Obowiązująca zasada “kto pierwszy, ten lepszy” sprawia, że organizatorzy spodziewają się rekordowej liczby wniosków. Jest się o co starać, ponieważ w niektórych przypadkach dofinansowanie może pokryć cały wkład własny.

Reklama

To już ostatni dzwonek na wybór mieszkania

Dla osób, które chciałyby skorzystać z dopłaty i spełniają warunki programu, ale do tej pory nie podjęły niezbędnych działań, wybór lokalu odpowiadającego wymaganiom MdM jest absolutną koniecznością. W tym celu należy znaleźć mieszkanie o maksymalnej powierzchni 75 mkw. Rodziny z trójką dzieci, mogą rozglądać się za nieco większym lokum; do 85 mkw. Należy jednak pamiętać, że dopłata liczona jest do 50 mkw, a w przypadku rodzin wielodzietnych do 65 mkw.

Oprócz kryterium powierzchni, istotna jest cena metra kwadratowego, która nie może być wyższa niż ta opublikowana przez Bank Gospodarstwa Krajowego dla konkretnego regionu.

W Warszawie w ostatnim etapie ceny nie mogą przekroczyć 6264,07 zł za mkw., w Krakowie i Wrocławiu 5344,35 zł za mkw., w Gdańsku 5337,20 zł za mkw., natomiast w Katowicach 4772,35 zł za m².

Reklama

O czym pamiętać sporządzając umowę?

Pierwszą rzeczą, której należy dopilnować, gdy już zdecydujemy się na konkretną nieruchomość, jest spisanie umowy deweloperskiej, która zabezpiecza interesy zarówno kupującego, jak i sprzedającego. Taka umowa jest zobowiązaniem do zawarcia w przyszłości umowy sprzedaży, a nabywcy daje czas na uzyskanie finansowania. Musi być spisana w formie aktu notarialnego, zgodnie z wytycznymi ustawy deweloperskiej (Ustawa z dnia 16 września 2011 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego).

- Umowa deweloperska powinna zawierać wszystkie istotne postanowienia, gdyż przyspieszy to całą procedurę przyznawania dofinansowania. W szczególności powinny się w niej znaleźć opis przedmiotu umowy, cena, planowana data podpisania umowy kupna-sprzedaży, a także termin, w którym nastąpi wydanie lokalu - tłumaczy Piotr Kijanka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Grupie Deweloperskiej Geo.

Potrzebne dokumenty

Gromadzenie niezbędnych dokumentów jest najbardziej czasochłonnym elementem całej procedury uzyskiwania dopłat. Lista dokumentów, które trzeba dostarczyć jest związana z rodzajem wybranej nieruchomości, sytuacją rodzinną i zawodową, a także wymogami banków, które mogą się od siebie znacząco różnić. Niektóre z nich oczekują wszystkich zaświadczeń już na początku. Natomiast inne stosują ułatwienia i decyzję o przyznaniu kredytu wydają na podstawie samego wniosku, a wymagane dokumenty należy przedłożyć przed podpisaniem umowy kredytowej.

- Wnioskodawcy muszą mieć na uwadze to, że wydawanie zaświadczeń może trwać do kilku dni, a w przypadku tak dużego zainteresowania czas oczekiwania z pewnością się wydłuży. Tak naprawdę trzeba zacząć działać już dzisiaj - zauważa ekspert z Grupy Deweloperskiej Geo.

Jak zwiększyć swoje szanse?

Sposobem na zwiększenie szans w programie MdM jest rejestracja wniosków w kilku bankach równocześnie. Osoba zainteresowana dofinansowaniem ma na to 60 dni, licząc od dnia złożenia pierwszego formularza. Jednak w związku z kończącym się programem, należy zrobić to jak najszybciej.

Wszystkie informacje zawarte w podaniach muszą być ze sobą zgodne m.in. to samo mieszkanie, ten sam metraż czy dane. Różnić mogą się informacje na temat kredytu i terminu wypłaty pieniędzy. Rejestracja odbywa się przez “BGK zlecenia”, z którego korzystają wszystkie banki udzielające pożyczek z MdM.

Przy poprawnie zarejestrowanym wniosku, posiadającym tzw. numer NWR, pozostaje już tylko oczekiwanie na jego akceptację i weryfikację, a następnie podpisanie umowy i uruchomienie kredytu. Dlatego warto w tych ostatnich tygodniach grudnia podjąć ostateczną decyzję, dopełnić wszystkich formalności, aby w przyszłości móc cieszyć się z posiadania własnego mieszkania.