We wtorek wiceprezydent stolicy Michał Olszewski przedstawił plany miasta dotyczące modernizacji kamienicy na Pradze, przy ul. Stalowej 29. Według niego będzie to pierwszy w Warszawie projekt mieszkaniowy skierowany zarówno do młodszych, jak i do starszych mieszkańców.

Reklama

Kamienica przy Stalowej ma być jedną z 23 kamienic, które miasto ma przekazać do modernizacji. Inwestycje - według Olszewskiego - będą w 30-40 proc. finansowane przez miasto; pozostałe koszty miałyby ponieść TBS.

Wiceprezydent miasta podkreślił, że do modernizacji w tej formule będą przeznaczane wyłącznie te kamienice, które są zabytkowe, objęte albo decyzjami dot. wykwaterowania, albo już dawno wykwaterowane, przede wszystkim ze względu na bardzo zły stan budynków - np. przy ul. Łomżyńskiej czy Targowej. Zaznaczył, że tych kamienic "miasto nie powinno sprzedawać, tylko mieć je w swoim majątku, by prowadzić swoją politykę mieszkaniową".

Jak poinformował wiceprezydent, w kamienicy przy ul. Stalowej 29 na warszawskiej Pradze zostaną zaprojektowane mieszkania dla przedstawicieli trzech grup pokoleniowych: seniorów, młodych poszukujących miejsca na „start” do samodzielnego życia oraz dzieci i młodzieży z pieczy zastępczej. Według Olszewskiego, pomieszczenia w kamienicy zostaną odpowiednio dopasowane do ich potrzeb.

W kamienicy przy Stalowej mają powstać mieszkania o powierzchni do 50 metrów kwadratowych. Mają być dostępne dla osób o niskich dochodach - czynsze w nich mają być o wiele niższe niż na rynku.

Ta kamienica będzie miała bardzo szczególną rolę do spełnienia, jest ona nietypowa - będzie to pierwsza kamienica społeczna. Pierwotnie miała być ona przeznaczona dla seniorów. Ale postanowiliśmy nie definiować budynku dla jednej grupy społecznej, która byłaby do niego przepisana - powiedział Olszewski.

O inwestycji mówił też prezes zarządu TBS Warszawa Południe Adam Godusławski. Zapewniał, że zmodernizowana kamienica będzie mieć udogodnienia dla wszystkich, którzy w nich zamieszkają. Będą w nich m.in. windy i inne udogodnienia dla osób starszych czy niepełnosprawnych.

Reklama

Na spotkanie z prezydentem miasta przyszła grupa przedstawicieli organizacji lokatorskich. Część z nich trzymała kartki z napisem: "Olszewski do dymisji", inni zadawali wiceprezydentowi miasta pytania m.in. o stan kamienic, plany remontów i ich koszt nie tylko na Pradze, ale i w innych dzielnicach miasta. Chcieli też wiedzieć, czy mieszkania w zapowiadanych kamienicach będą dla nich dostępne.

Olszewski przekonywał, że ratusz systematycznie prowadzi remonty mieszkań w Warszawie, szczególnie na Pradze. Podkreślał, że niektóre z nich wymagają wymiany instalacji grzewczych, inne muszą zostać zmodernizowane tak, by miały łazienki i kuchnie. Jak zauważył, takie inwestycje często muszą trwać dłużej; zapewniał, że miasto nie zostawia mieszkańców takich kamienic bez pomocy.

Kamienica przy Stalowej ma zostać zmodernizowana w ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji m.st. Warszawy. Program zakłada inwestycje w nowe budynki oraz poprawę stanu technicznego i walorów estetycznych historycznych kamienic. Zmiany mają umożliwić rozwój turystyki, kultury, sportu i gospodarki oraz integrację i wsparcie mieszkańców. Działania skupiają się w trzech dzielnicach (Praga-Północ, Praga-Południe, Targówek) na sześciu obszarach: Nowa i Stara Praga, Szmulowizna, Kamionek, Targówek Mieszkaniowy i Fabryczny. Warszawa - według deklaracji ratusza - ma przeznaczyć na ten cel 1,4 mld zł.