Prezes PiS, obok m.in. wicepremiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka wziął w czwartek udział w inauguracji programu Mieszkanie Plus w Białej Podlaskiej.
Jarosław Kaczyński jako pierwszy wbił łopatę pod nową inwestycję mieszkaniową.
- Mieszkanie własne, albo mieszkanie wynajęte, ale w sposób pewny i za niewielką cenę, to jest warunek normalnego życia, to jest coś co trzeba określić jako podstawowe prawo człowieka, to jest warunek założenia i dobrego funkcjonowania rodziny, przychodzenia na świat dzieci, to jest można powiedzieć warunek wolności - powiedział podczas uroczystości Kaczyński. - Ktoś kto nie ma mieszkania i nie ma szans na mieszkanie nie jest człowiekiem wolnym - dodał.
Według niego ci, którzy mają ogromne kredyty mieszkaniowe, są "ograniczeni w swojej wolności, bo są zadłużeni".
Podkreślił też, że rozpoczyna się właśnie "wielkie przedsięwzięcie, które planowano już ćwierć wieku temu". Przypomniał, że minister gospodarki przestrzennej i budownictwa w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego Adam Glapiński, reprezentujący w tym rządzie Porozumienie Centrum (kierowane wtedy przez Kaczyńskiego) przygotował w 1991 roku pierwszy program mieszkaniowy dla mniej zarabiających.
Wtedy, jak powiedział prezes PiS, "natrafiliśmy na trudności", a wyłączono nawet transmisje telewizyjną z debaty sejmowej na ten temat. - Komuś wyraźnie zależało na tym, by Polacy do takich mieszkań nie mieli dostępu, by można było robić ogromne interesy na niezwykle drogich mieszkaniach, by Polacy musieli zaciągać ogromne kredyty - mówił.
Dodał, że założenia obecnego programu przygotowane zostały też w 2007 roku, gdy Jarosław Kaczyński był premierem, a ministrem budownictwa krótko Mirosław Barszcz. - Pan minister w bardzo krótkim czasie wymyślił program i podjęliśmy pierwsze działania, ale wtedy utraciliśmy władzę - przypominał.
Obecnie Barszcz jest prezesem BGK Nieruchomości. Również wziął udział w uroczystości w Białej Podlaskiej.
- Dzisiaj, kiedy tę władze odzyskaliśmy, pan minister już w innej roli ma spełniać zasadnicze zadania, związane z realizacją tego programu - dodał Kaczyński.
Biała Podlaska jest pierwszym miastem, gdzie ruszy inwestycja, związana z programem Mieszkanie Plus.
Morawiecki: Program tanich mieszkań może zmienić życie naszego kraju
- Ten program jest dla mnie absolutnie kluczowy. Absolutnie najważniejszy. On może zmienić życie naszego kraju na wiele dekad przed nami - powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki podczas konferencji na temat programu Mieszkanie plus w Białej Podlaskiej.
Jak ocenił Morawiecki, program taniego budownictwa mieszkaniowego jest "wielką, niedokończoną rewolucją". - Można powiedzieć, niedokończoną rewolucją jeszcze z czasów Solidarności. Bo przecież demokratyzacja, czy równość szans, to jest właśnie danie szansy jak największej, możliwie największej liczbie ludzi w życiu publicznym, w życiu gospodarczym i w życiu społecznym - mówił Morawiecki.
- Ale jak ci ludzie mieliby normalnie funkcjonować, jeśli albo nie ma mieszkań, albo przez ten brak mieszkań są zmuszani de facto do emigracji zarobkowej, która staje się czasami niestety zbyt często emigracją docelową - tłumaczył.
Jak podkreślił, dzięki temu programowi Polaków będzie stać na mieszkania. - Właśnie poprzez budowę tanich mieszkań, mieszkań, które będą kosztowały za metr kwadratowy tyle, żeby potem ich cena wynajmu z możliwością dojścia do własności dawała odpowiednią perspektywę tym ludziom. Perspektywę, która ich skłoni do pozostania w kraju - powiedział. Jak dodał, rząd Prawa i Sprawiedliwości chce tym programem przełamać "niemożność stworzenia odpowiednich warunków dla życia dla możliwie najszerszych rzesz ludności".