Ślady po kulach, "zimą ciągnie od piwnicy"... Jak mieszka Donald Tusk? GALERIA

1

2 Mieszkanie mieści się na parterze, w zniszczonej kamienicy, na elewacji której można znaleźć dziury po kulach z czasów II wojny światowej. Pod kuchennym oknem widać ślady po większym pocisku

3 Jeszcze kilka lat temu fasada budynku była odrapana, ściany sąsiednich bloków brudne, a klatki schodowe zaniedbane. Teraz je odnowiono

4 - "Mieszkanie stało puste od lat, nie było na nie chętnych. Syn zmarłej właścicielki opowiadał nam, że co roku spędzał tu całe wakacje i czuł się wspaniale, bo pomimo obskurnego otoczenia mieszkanie ma w sobie niezwykły czar" - tak wspomina je Małgorzata Tusk w wydanej niedawno książce

5 Po trwającym wiele miesięcy remoncie, decyzji o przeprowadzce jednak nadal nie ma. Jednym z powodów miał być fakt, że żona Donalda Tuska chroni się w ten sposób przed poczuciem pustki. Wcześniej Tuskowie mieszkali na 20 mkw. w hotelu asystenckim Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie na brak towarzystwa nie mogli narzekać

6 Teraz mają do dyspozycji ponad 60 mkw., a dodatkowo także prawo do 60-metrowego ogródka - w tym ostatnim przypadku wspólnie z sąsiadką

7 Mieszkanie ma trzy pokoje. W najmniejszym jeszcze do niedawna mieszkała Kasia, w drugim - sypialnia, a trzeci - pełni funkcję salonu

8 "Duży pokój ma dwie ściany całe w książkach, telewizor, kanapę, biurko, dwa fotele i niski stolik pośrodku". Na biurku, koło okna stoi maszyna do pisania Donalda Tuska, a nad nią obraz Józefa Tuska

9 - "Uwielbiam to mieszkanie, mimo że nie jest słoneczne, że zimą ciągnie od piwnicy i płacimy bardzo duże rachunki za gaz, bo jest tak zimno, że grzejemy na potęgę" - przyznaje także Małgorzata Tusk. Wyzna także, że choć to właśnie M w Sopocie przyczyniło się w dużym stopniu do jej choroby, i tak uwielbi wracać do tych trzech pokoi. Kiedy Małgorzata Tusk skończyła 37 lat zaczęła chorować na gościec, czyli reumatoidalne zapalenie stawów

10 Powierzchnia mieszkania z początku wydawała się rodzinie Tusków tak duża, że zdecydowali się - żeby ją zapełnić - kupić psa Szeryfa. Do niego bardzo szybko dołączył także kot - Puszek

11 Wiadomo także, że kiedy premier jest nad morzem, to przed jego mieszkaniem w Sopocie nie stoi - jak co dzień - jeden samochód z funkcjonariuszami BOR, ale dwa

12 Rankiem jeden z funkcjonariuszy czeka w dresie, żeby biec za premierem - około 50 minut - gdy ten udaje się na jogging.