Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis ustawy o gospodarce nieruchomościami z 1997 r. jest niezgodny z konstytucją.

Reklama

Stanowi bowiem, że odszkodowanie przysługuje za zajęcie domu jednorodzinnego, który przeszedł na własność państwa po 5 kwietnia 1958 r., oraz działki przeznaczonej pod budownictwo jednorodzinne. Nie przysługuje natomiast w przypadku zajęcia innych nieruchomości, np. kamienic, budynków usługowych i przemysłowych.

TK uznał, że jest to pominięcie ustawodawcze. Jak podkreślił "zawężenie tych odszkodowań zdaje się być podyktowane ochroną budżetu". TK zlecił Sejmowi zmianę przepisów. Jednak do czasu przyjęcia przez Sejm nowych przepisów, obecne nadal obowiązują.

Byli właściciele nieruchomości innych niż domy jednorodzinne nie mogą dochodzić swoich roszczeń; taka możliwość pojawi się po przyjęciu przez Sejm nowych przepisów.

Zdanie odrębne do wyroku zgłosiła sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka. W jej ocenie nie doszło do pominięcia ustawodawczego tylko do zaniechania, a rozstrzyganie o zaniechaniach nie leży - jak zaznaczyła - w kompetencji Trybunału. Zaznaczyła, że TK powinien umorzyć postępowanie.