W nowym budynku znajdzie się po pięć oddziałów przedszkola i żłobka. To daje po 120 miejsc w obydwu placówkach. Dla dzieci przygotowano osobne sypialnie i pokoje przeznaczone do zabawy. Każdy pokój będzie miał oddzielne wejście do sypialni, łazienek i przebieralni. Maluchy będą miały możliwość leżakowania na świeżym powietrzu dzięki osłoniętym zielonym tarasom, które znajdą się na każdym z pięter i przylegać będą bezpośrednio do sal maluchów.
Zaplanowano także ogród z nowoczesnym placem zabaw. Nie zabraknie również opieki medycznej oraz zaplecza gastronomicznego. Dla seniorów przygotowano natomiast 50 – 60 miejsc. W salach zajęciowych odbywać się będą m.in. zajęcia artystyczne, ruchowe, naukowe oraz rehabilitacyjne. Pomyślano też o jadalni, która mieścić się będzie w sali klubowo-kawiarnianej z tarasem.
Emeryci i najmłodsi mieli korzystać z tych dobrodziejstw już pod koniec 2010 roku, ale ukończenie obiektu się opóźniło. "Nasze plany pokrzyżowały dwie powodzie, bo centrum powstaje blisko Wisły. W tym czasie bardzo podniósł się poziom wód gruntowych, co spowodowało zalewanie wykopu pod fundamenty i konieczność czasowego wstrzymania prac" - mówi Adam Grzegrzółka, wiceburmistrz Pragi-Południe.
Przeciwności wpłynęły na zmianę technologii wykonywania fundamentów. Zrobiono płytę fundamentową, bardziej odporną na podnoszenie się wód gruntowych, dzięki czemu budynek ma być lepiej zabezpieczony. "Zmiana technologii spowodowała małe przesunięcie zakończenia prac w czasie" - tłumaczy wiceburmistrz Pragi-Południe. Nowy termin zakończenia prac wyznaczono na koniec maja, ale niewykluczone, że może dojść do kolejnego poślizgu.
Reklama
Plany firmy Polimex Mostostal, wykonawcy inwestycji, znów pokrzyżowała pogoda. Zalegająca woda, a tym samym namoknięcie ścian bardzo utrudniło tynkowanie. Wykonawca jednak przekonuje włodarzy dzielnicy, że planowanego terminu dotrzyma. "Polimex Mostostal zapewnił nas, że jeśli zajdzie taka potrzeba, zatrudni dodatkowych pracowników, aby inwestycja została zakończona zgodnie z umową, czyli na koniec maja. Potem pozostanie nam wyposażenie obiektu i wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego centrum będzie już funkcjonowało" - zapewnia Adam Grzegrzółka.
Inwestycja jest realizowana w systemie projektuj i zbuduj. Zajmuje działkę o powierzchni 5,4 tys. mkw., a sam budynek ma niemal 4 tys. mkw. Wybudowany w formie kaskadowej obiekt kształtem przypomina wiatrak. Trzy niższe skrzydła mają po dwie kondygnacje, a najwyższe – trzy. Koszt budowy Centrum Edukacyjno-Opiekuńczego wyniesie prawie 9,2 mln zł.