Polityk pokazał m.in. kuchnię – na uwagę zasługuje regulamin wiszącym na lodówce, salon - kolorowy fotel i jadalnię - wzorzysta tapeta, a także swój gabinet – z krzyżem na biurku. "W ogóle w domu senatora PSL znajduje się sporo krzyży, mimo tego, że Kamiński z Kościołem jest trochę na bakier", zauważają dziennikarze "SE", którzy go odwiedzili.

Reklama

- Bywało u mnie dużo polityków. Był dawno temu Jarosław Kaczyński, ale też wielu polityków międzynarodowych – mówi na nagraniu Michał Kamiński. Ma w przedpokoju na ścianach zdjęcia kilku z nich. W tym także tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. - Zrobiłem to zaraz po tej tragedii. Były to bliskie mi osoby: śp. prezydent Lech Kaczyński z żoną, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik, były prezes NBP Sławomir Skrzypek i abp Miron z którym bardzo się przyjaźniłem i bardzo przeżyłem też jego śmierć – zastrzega.