Nikt z ponad 20 mieszkańców nieruchomości w Summer Bay Resort, położonej około 10 km od parku rozrywki Disney World, nie odniósł żadnych obrażeń. Na wszelki wypadek ewakuowano jednak także sąsiednie budynki.
Przyczyną katastrofy jest - jak podają lokalne media - lej krasowy, który powstał pod trzypiętrową willą.
Na miejsce katastrofy służby ratunkowe wezwano już w niedzielę wieczorem. Już wtedy mieszkańcy usłyszeli dochodzące spod fundamentów trzaski i mogli zobaczyć pękające okna. - W drodze do recepcji zauważyłem policję i straż pożarną. Zobaczyłem, jak budynek przechyla się. Wtedy u jego podstawy pojawiło się wielkie pęknięcie - relacjonował jeden ze świadków zdarzenia.
Prawo stanowe na Florydzie wymaga, by domy w tym regionie były ubezpieczone na wypadek takiego nieszczęścia.