Na pewno ty też znasz to uczucie – głos więźnie w gardle i „przepraszam”, „kocham cię”, „potrzebuję” czy zwykłe "życzę ci tego, żebyś..." nie chce wyjść. Sięgasz więc po kartkę i długopis i usiłujesz wyrazić to, co czujesz, słowami. Nie każdy jednak jest Pawlikowską-Jasnorzewską czy Leśmianem.

Reklama

Dziś proponujemy bileciki, które zastępują najgorętsze wyznania. Idealnie nadają się nie tylko, by przekazać komuś wyrazy oddania, ale także sprawdzą się, gdy nie wiesz, co oprócz zwykłego „wszystkiego najlepszego” oddałoby twój stan ducha. Same w sobie mogą być także pięknym nietuzinkowym prezentem.

Kartki można kupić w tym sklepie. Kosztują 22 dolary.

____________________________________

ZOBACZ TAKŻE:

>>> Polacy nie gęsi i swój folk mają
>>> Telefon dla sentymentalnych
>>> Krzesło na pogodę i niepogodę