Czujniki czadu i dymu polecane przez Straż

Państwowa Straż Pożarna rekomenduje stosowanie certyfikowanych czujników dymu i czadu, które spełniają rygorystyczne normy bezpieczeństwa. Urządzenia te powinny posiadać atest zgodny z europejskimi standardami, co gwarantuje ich skuteczność w wykrywaniu zagrożeń.

Reklama

Strażacy podkreślają, że czujnik czadu powinien być elektrochemiczny. Działanie takiego czujnika opiera się na zastosowaniu specjalnych sensorów, które reagują na wysokie stężenie tlenku węgla. Urządzenie takie zapewnia wysoką czułość i precyzję działania. Natomiast czujniki dymu powinny wykorzystywać technologię optyczną, która pozwala na szybkie wykrycie pożaru we wczesnej fazie.

Kluczowe jest również, aby czujniki były wyposażone w głośny sygnał alarmowy oraz wskaźniki LED, które sygnalizują stan urządzenia. Ważne jest również, aby wybierać modele z długą żywotnością sensora i opcją samokontroli, która informuje o konieczności wymiany baterii lub awarii.

Czujnik czadu i czujnik dymu obowiązkowe. Dla kogo?

Reklama

Przypomnijmy, że 23 grudnia 2024 rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wprowadziło nowe obowiązki dla właścicieli lokali mieszkalnych (w tym domów). Chodzi o nakaz montażu czujników czadu i dymu w celu zapewnienia większej ochrony m.in. przed pożarem. Co mówią przepisy?

  • w każdym lokalu mieszkalnym musi zostać zainstalowany przynajmniej jeden czujnik dymu (spełniający wymagania Polskiej Normy PN-EN 14604 Autonomiczne czujki dymu),
  • w każdym lokalu mieszkalnym w pomieszczeniach, gdzie odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego musi zostać zainstalowany przynajmniej jeden autonomiczny czujnik tlenku węgla (spełniający wymagania Polskiej Normy PN-EN 50291-1 Wykrywacze gazu).

PSP zaleca, aby urządzenia były montowane w każdym domu i mieszkaniu, szczególnie tam, gdzie znajdują się piece gazowe, kominki lub kotły na paliwo stałe.

  • od 23 grudnia 2024 nowymi obowiązkami zostali objęci właściciele nowo budowanych domów,
  • od 1 stycznia 2030 nowe obowiązki obejmą właścicieli starszych (już użytkowanych) domów i mieszkań.

Czy czujnik dymu i czujnik czadu to to samo?

Nie, czujniki dymu i czadu to różne urządzenia, przeznaczone do wykrywania innych zagrożeń. Co prawda, na rynku są urządzenia łączące obie te funkcje, jednak zaleca się stosowanie oddzielnych czujników dla każdego zagrożenia, ze względu na różnice wynikające z optymalnego miejsca do montażu.

  • Czujnik dymu - reaguje na obecność dymu, ostrzegając przed pożarem.
  • Czujnik czadu - wykrywa tlenek węgla, który jest bezwonny i bezbarwny, a jego obecność może prowadzić do zatrucia.

Gdzie zamontować czujnik czadu?

Prawidłowe umiejscowienie czujnika tlenku węgla jest kluczowe dla jego skuteczności:

  • W pobliżu źródeł emisji - w pomieszczeniach z urządzeniami spalającymi paliwo, takimi jak kotły, piecyki gazowe czy kominki.
  • Na wysokości głowy - na ścianie, na wysokości około 1,5–1,9 metra od podłogi, co odpowiada poziomowi głowy dorosłego człowieka.
  • Z dala od wentylacji - trzeba unikać montażu czujników w pobliżu okien, drzwi czy otworów wentylacyjnych, aby nie zakłócać pracy czujnika.

Gdzie zamontować czujnik dymu?

Prawidłowy montaż czujnika dymu ma kluczowe znaczenie dla jego skuteczności. Państwowa Straż Pożarna zaleca umieszczanie ich w miejscach, gdzie ryzyko pożaru jest największe, ale także tam, gdzie dym może szybko się rozprzestrzeniać.

  • Sufit w centralnym punkcie pomieszczenia – czujnik dymu powinien być montowany na suficie, ponieważ dym unosi się do góry. Zaleca się umiejscowienie go co najmniej 50 cm od ściany lub narożnika.
  • Korytarze i klatki schodowe – dym rozprzestrzenia się szybko w ciągach komunikacyjnych, dlatego czujnik powinien znajdować się na trasie ewakuacyjnej, np. na suficie korytarza prowadzącego do sypialni.
  • Każda sypialnia – w przypadku pożaru czujnik umieszczony w sypialni może ostrzec śpiących domowników na czas, zanim ogień się rozprzestrzeni.
  • Salon i pokoje dzienne – zwłaszcza jeśli znajdują się w nich urządzenia elektryczne, które mogą być źródłem pożaru, np. telewizory, komputery czy klimatyzatory.
  • Blisko kuchni, ale nie nad kuchenką – aby uniknąć fałszywych alarmów, czujnik dymu powinien znajdować się co najmniej 3 metry od źródła pary i tłuszczu, np. okapu kuchennego czy piekarnika.
  • Garaż – w przypadku pożaru samochodu czujnik dymu może ostrzec domowników przed zagrożeniem. Zaleca się montaż na suficie, z dala od wlotów wentylacyjnych.

Czy czujnik dymu wykryje tlenek węgla?

Standardowy czujnik dymu nie jest w stanie wykryć tlenku węgla. Aby zapewnić pełną ochronę, należy zainstalować dedykowany czujnik czadu.

Czy czujnik czadu wykryje ulatniający się gaz?

Nie, czujnik czadu nie wykrywa ulatniającego się gazu ziemnego czy propan-butanu. Do tego celu przeznaczone są specjalistyczne czujniki gazu.

Czujnik dymu i czadu koniecznie z atestem

Przy wyborze czujnika należy zwrócić uwagę na certyfikaty i atesty, które potwierdzają jego skuteczność i bezpieczeństwo użytkowania. Urządzenia powinny spełniać normę EN50291 dla czujników tlenku węgla.

Jakie certyfikaty powinien mieć czujnik czadu?

Ważne certyfikaty to:

  • EN50291: Europejska norma dla domowych detektorów tlenku węgla.
  • CE: Oznaczenie zgodności z wymaganiami Unii Europejskiej.

Te certyfikaty gwarantują, że urządzenie przeszło odpowiednie testy jakości i bezpieczeństwa.

Ile kosztują czujniki dymu i czadu?

Ceny czujników zależą od funkcji i marki:

  • Podstawowe modele - od 50 do 100 zł.
  • Zaawansowane urządzenia - od 100 do 200 zł, często wyposażone w dodatkowe funkcje, tj. wyświetlacz LCD czy łączność bezprzewodowa.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie czujnika czadu?

Przy wyborze czujnika warto zwrócić uwagę na:

  • Rodzaj sensora - elektrochemiczne czujniki są bardziej precyzyjne i trwałe.
  • Zasilanie - modele bateryjne oferują łatwość montażu, podczas gdy zasilane sieciowo zapewniają ciągłość działania.
  • Funkcje dodatkowe - takie jak wyświetlacz LCD, sygnalizacja optyczna czy możliwość integracji z systemem smart home.