Deweloperem nowego przedsięwzięcia jest firma Dom Development, dla której jest to już dziewiąta inwestycja rozpoczęta w tym roku. Dotychczas firma wprowadzała do sprzedaży projekty znajdujące się po prawej stronie Wisły. Osiedle Przy Ratuszu jest pierwszym od dwóch lat projektem dewelopera zlokalizowanym na zachód od rzeki.

Drugie podejście

To jednak nie Dom Development miał wpierw budować bloki na działce przy Górczewskiej 228. W 2005 roku osiedle na tej parceli chciała postawić spółka Maripol-Centralopol, obecnie Magnus Group. Deweloper przyjmował już nawet zapisy i zaliczki na mieszkania. Firma nie poradziła sobie jednak z uzyskaniem pozwolenia na budowę i wycofała się z inwestycji, pozostawiając swoich klientów na lodzie.
W 2006 r. działkę o powierzchni około 2 ha przejął za 73,2 mln zł Dom Development, zapowiadając, że inwestycja może wystartować już pod koniec 2007 r. Tak się jednak nie stało, a budowa ruszyła dopiero niedawno.
Reklama

Nieduże mieszkania

W ramach nowego projektu powstanie budynek o wysokości IV – VIII kondygnacji. Część od strony ul. Górczewskiej zostanie obłożona przeszkloną elewacją, która będzie pełnić funkcję dźwiękoszczelną i dekoracyjną. W nowym gmachu znajdzie się łącznie 465 mieszkań o średniej powierzchni blisko 51 mkw.
Najmniejszym lokalem będzie kawalerka o powierzchni 28,9 mkw., natomiast największym – czteropokojowe lokum o powierzchni 81,3 mkw. Dużych mieszkań będzie jednak niewiele. Deweloper postawił na to, co teraz sprzedaje się najlepiej, czyli lokale o małej lub średniej powierzchni z jak największą liczbą pomieszczeń. Blisko 79 proc. wszystkich mieszkań będzie miało 1 – 3 pokoje rozlokowane na powierzchni 29 – 62 mkw.

Każdy metr wyceniony

Cena za 1 mkw. mieszkania wynosi 6320 – 8750 zł. To jednak nie koniec wydatków związanych z zakupem. Niemałe pieniądze przyjdzie wyłożyć za miejsce na parkingu podziemnym. Pod inwestycją znajdzie się jednopoziomowa hala garażowa, w której przewidziano w sumie 458 miejsc garażowych. Deweloper zaplanował 412 stanowisk w cenie 29 000 zł, 10 miejsc ze schowkiem w cenie 32 000 zł, 34 garaże rodzinne w cenie 48 000 zł oraz 2 garaże rodzinne ze schowkiem w cenie 51 000 zł. Na terenie osiedla powstaną również naziemne miejsca postojowe. Dodatkowo w hali garażowej oraz na piętrach zaplanowano ogółem 97 komórek lokatorskich w cenie 6000 zł.



Daleko od centrum i ratusza

Mimo że nowe osiedle stanie naprzeciwko pętli tramwajowej i autobusowej, zakup miejsca garażowego może się okazać koniecznością. – Jest to osiedle położone bardzo blisko centrum Warszawy, na terenie Bemowa, które bardzo dynamicznie się rozwija – zachwala projekt Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.
Trudno to potraktować z całkowitą powagą. Przyszli mieszkańcy osiedla, chcąc dotrzeć do centrum, będą musieli pokonać 8 – 9 km komunikacją autobusową, a tramwajem około 10 km. Nazwa osiedla sugeruje, jakoby znajdowało się ono w bezpośrednim sąsiedztwie bemowskiego ratusza.
Tymczasem i w tym przypadku deweloper nieco zwodzi swych potencjalnych klientów. Aby załatwić sprawy w urzędzie dzielnicy, przyszli mieszkańcy będą musieli pokonać około 1 km. Dużo bliżej zrobią za to zakupy. Nieco ponad 100 m od inwestycji znajduje się centrum handlowe, kolejne zlokalizowane jest na granicy Bemowa i Woli w odległości około 2 km w stronę centrum.
Krytycznie warto się też odnieść do planowanej w pobliżu stacji metra. Ten środek transportu rozwiązałby niejeden problem komunikacyjny na Bemowie. Na skorzystanie z niego będzie mieć szansę najprawdopodobniej dopiero kolejne pokolenie mieszkańców Bemowa. Trudno bowiem powiedzieć, kiedy budowa podziemnej kolejki na Bemowo może się rozpocząć. Rozpoczętą niedawno budowę drugiej linii metra budowniczy doprowadzą na razie tylko do Ronda Daszyńskiego.

Gotowe na Euro

Prace budowlane przy wznoszeniu nowego projektu już się rozpoczęły. Generalnym wykonawcą jest Mostostal Warszawa. Mimo że powstanie w nim prawie pół tysiąca mieszkań i lokale usługowe na parterze, deweloper nie będzie realizował budowy w ramach kilku etapów. Wszystkie mieszkania zostaną zlokalizowane w jednym budynku zaprojektowanym przez pracownię Mojka Sojka Architekci w kształcie grzebienia. Gmach ma być gotowy wiosną 2012 r.