Dane portalu RynekPierwotny.pl wskazują, że pod koniec czerwca 2020 r. przeciętna ofertowa cena nowych stołecznych lokali nadal przekraczała 10 000 zł/mkw. Oznaczało to bardzo dużą różnicę względem ogólnopolskiej średniej. Warto zatem sprawdzić, czy warszawski rynek pod względem cenowym jest bardziej "oderwany” od krajowych realiów niż na przykład praski lub budapesztański. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl odpowiedzieli na to pytanie, posługując się danymi firmy Deloitte.

Reklama

Stolica danego kraju nie zawsze musi być "najdroższa”

Deloitte w swoim najnowszym raporcie poświęconym cenom nieruchomości mieszkaniowych pokazuje koszt zakupu nowych mieszkań z różnych metropolii, a także jego różnicę względem krajowej średniej. Poniższa tabela prezentuje ten drugi wskaźnik dotyczący miast z wybranych krajów Starego Kontynentu. Eksperci RynekPierwotny.pl wzięli pod uwagę nie tylko stolice. Jeżeli w jakimś kraju stołeczne miasto nie cechowało się najwyższym poziomem cen nowych mieszkań, to uwzględniono również "najdroższy” ośrodek miejski. Taka sytuacja wystąpiła w przypadku Niemiec (Berlin/Monachium), Włoch (Rzym/Mediolan) oraz Hiszpanii (Madryt/Barcelona). Warto też zwrócić uwagę na podział Londynu, czyli osobne uwzględnienie cen nowych mieszkań z zewnętrznej i wewnętrznej części tego miasta (Outer London oraz Inner London).

Podobne wyniki są notowane w Pradze i Budapeszcie …

Reklama

Poniższe zestawienie wskazuje, że wynik Warszawy z 2019 roku, czyli poziom transakcyjnych cen 1 mkw. nowych "M” wynoszący 139 proc. krajowej średniej wcale nie jest ewenementem na tle Europy. Podobne wartości odnotowano między innymi na terenie Budapesztu, Belgradu, Brukseli, Pragi oraz Rzymu. Wbrew pozorom, takie miasta jak np. Monachium, Paryż, Barcelona i Mediolan nie wyróżniały się zdecydowanie największą różnicą kosztów zakupu nowych lokali względem krajowej średniej. Dane z 2019 r. informują natomiast, że na obszarze Lizbony przeciętne nowe "M” w przeliczeniu na 1 mkw. kosztowało aż 336 proc. krajowej średniej.

Jeżeli zaś chodzi o najmniejszy wynik w poniższej tabeli, to dotyczy on Łodzi (89 proc. krajowej średniej). Eksperci portalu RynekPierwotny.pl w przypadku Polski postanowili uwzględnić cztery miasta. Oprócz Warszawy i Łodzi, w tabeli znalazł się również Kraków (119 proc.) oraz Wrocław (114 proc.). Takie wyniki dla metropolii drugiego rzędu (znacznie mniejszych od stolicy) również nie są wyjątkowe na tle Europy.

Na ceny stołecznych mieszkań wpływa wiele czynników

Reklama

Rekordowo duża różnica cen lizbońskich mieszkań w stosunku do reszty kraju na pewno ma związek z wyludnianiem się portugalskiej prowincji oraz wysokim udziałem stolicy w PKB całego państwa. Spore znaczenie może mieć też turystyczna popularność Lizbony. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że różnicę cen nowych "M” względem krajowej średniej nie zawsze można wytłumaczyć wpływem tych samych uwarunkowań. Przykładowo metropolia warszawska pod względem PKB na osobę osiąga około 200 proc. krajowej średniej, co stanowi jeden z najwyższych wyników w całej Europie.

Mimo wspomnianej sytuacji, stołeczne mieszkania nie są rekordowo drogie w stosunku do ogólnokrajowej średniej. Może to wynikać między innymi z konkurencji innych dużych ośrodków miejskich, rozbudowanej oferty deweloperów i dostępności terenów pod zabudowę. Warto pamiętać, że Polska wyróżnia się obecnością kilku dość prężnych ośrodków metropolitalnych i znacznie mniejszym udziałem stołecznej metropolii w PKB (17 proc.) niż takie kraje jak np. Węgry (46 proc.), Dania (43 proc.), Czechy (39 proc.), Austria (34 proc.), Wielka Brytania (33 proc.), Belgia (31 proc.), Szwecja (31 proc.) oraz Słowacja (29 proc.).

Materiały prasowe