Mieszkańcy tego miasteczka żyją w jednym bloku. Takie rzeczy tylko na Alasce. FOTO
1 Budynek to gmach starych koszarów powstałych jeszcze w 1956 roku. Mieści się w nim zarówno posterunek policji, klinika, sklepy spożywcze – i to aż dwa. Nic więc dziwnego, że dziś najczęściej nazywane jest: Miasteczko pod jednym dachem.
Shutterstock
2 Na najwyższych dwóch piętrach budynku usytuowano także hostel. Jest potrzebny, bo latem do Whittier zjeżdża do 700 osób, by pracować przy połowie ryb.
Shutterstock
3 Początkowo miasteczko miało służyć celom obronnym. Łącznie jest w nim kilka budynków – ale tylko jeden jest zamieszkały.
Shutterstock
4 Po drodze mija się miasteczko, które zostało zniszczone i opuszczone po trzęsieniu Ziemi w 1964, Whittier ucierpiało wtedy na skutek tsunami, które zabiło 13 osób.
Shutterstock