Wielka czwórka
Owocem pracy nad paletą odcieni było wyłonienie 20 najważniejszych. Przydymione zielenie, pomarańcze, brązy, szarości, należą już do bezpiecznej klasyki jesiennych tonacji. Duże wrażenie robią jednak cztery kolory: Shaded Spruce, Lemon Curry, Tawny Port oraz Navy Peony. Ich intensywność i pewna nonszalancja przykują uwagę niejednego amatora domowych rewolucji.
Oto kilka inspiracji na niebanalne aranżacje. Wszystkie oczywiście zgodne z tegorocznym hasłem wypracowanym przez śmietankę światowego designu, czyli: "Feel Good".
Z finezją – Shaded Spruce
Radosny Greenery został zdetronizowany przez szmaragd, który nada przestrzeni powagi, luksusu i dystyngowanego ciepła. W zależności od preferencji, może być głównym bohaterem wyszukanych, bogatych stylizacji lub zdobnym dodatkiem do skandynawskiego minimalizmu. Jeśli lubisz łączyć kolory, Shaded Spruce pozwala puścić wodze fantazji. Współgra z całą paletą, od głębokiego granatu, po ciepłe miedziane odcienie. Najnowsze trendy dekoratorskie podpowiadają też, jak jeszcze inaczej wykorzystać moc zieleni podczas pochmurnych miesięcy. Domowe "zimowe ogrody" to kompozycje zarówno niewielkich doniczkowych kwiatów, jak i pokojowych, zielonych olbrzymów. Szczególne wrażenie zrobią wyeksponowane na ażurowym, lekko industrialnym regale.
- Kiedy zależy nam na przestronnym, a jednocześnie nowoczesnym wnętrzu, z powodzeniem możemy wykorzystać w aranżacji aluminiowy system kolumnowy Orto. Na pewno ciekawie będzie się on prezentował na tle szmaragdowego koloru ścian lub w towarzystwie szmaragdowych dodatków. Taka kompozycja przestrzenna w postaci regału nie tylko oddaje industrialny charakter pomieszczenia, ale też jest bardzo funkcjonalna. Łącząc aluminiowy, minimalistyczny profil nośny z półkami z płyty laminowanej czy lakierowanej, otrzymamy ciekawy i designerski regał. Może on pełnić rolę osobnego mebla, podkreślając ciekawy kolor ściany, czy eksponując zielone, roślinne akcenty. Może również pełnić funkcję oryginalnej ścianki działowej – sugeruje Monika Szczęsny projektantka mebli w firmie Komandor.
Z energią – Lemon Curry
Pozostajemy w popularnej do tej pory rodzinie kolorów ziemi, ale zmieniamy nieco klimat. Aromatyczna i intensywna żółć sprawdzi się zarówno w drobnych dodatkach, jak i na większych powierzchniach. Szczególnie ciekawie uzupełnia eklektyczne wnętrza, kontrastując z głęboką czernią, szarością typu taupe i błękitem lapis-lazuli. Lemon Curry przywodzi na myśl charakterystyczny styl lat 60. Nie może go więc zabraknąć w przestrzeniach inspirowanych dawnym nowojorskim szykiem, gdzie śmiało łączy się szkło, drewno i chrom.
- Kiedy zależy nam na naprawdę oryginalnych meblach, nie bójmy się eksperymentów. Komody projektowane na zamówienie łączą w sobie oryginalność stylu retro i funkcjonalność. Wysoko osadzone na drewnianych, lakierowanych nóżkach, stanowią element dekoracyjny sam w sobie, nie tracąc przy tym na praktyczności – podpowiada Monika Szczęsny i dodaje: Obecnie, na szczęście, nie jesteśmy skazani na jedną wizję producenta. Oczywiście, możemy wybrać najbardziej podstawowy model mebla w klasycznych kolorach, ale dlaczego nie zamontować w nim frontów z finezyjnymi wzorami? Możemy też zmienić układ i wielkość szuflad. Komoda, chociaż wyglądem przypomina te słynne z lat 60., może ulec totalnej transformacji i dopasować się do naszej wizji i potrzeb.
Z pasją – Tawny Port
Nie bez powodu głęboki kolor wina kojarzy się z namiętnością i elegancją. Warto to wykorzystać i dobrać piękne bordowe dodatki: welurowe poduszki, gruba narzuta na łóżko, lampa, czy duża miękka kanapa. Ten szczególny odcień czerwieni doskonale współgra z surowym drewnem, mosiądzem czy marmurem. Jeśli jednak chcesz przełamać styl XVIII-wiecznego francuskiego buduaru, skontrastuj bordo z jasnymi elementami i wprowadź nowoczesne, proste bryły. Tawny Port można również zastosować w postaci akcentów w garderobie lub jako wypełnienie drzwi szafy. W tym sezonie, wszystkim odważnym, dekoratorzy proponują połączenie bordo i różu – duet intrygujący, chociaż przez wiele lat niemal zakazany.
Z magią – Navy Peony
Ostatni z niezwykłych kolorów jesienno-zimowych. Co prawda odcienie niebieskiego przywodzą na myśl lodowaty chłód, ale kompozycja Navy Peony pełna jest przyjemnej intensywności i magicznego ciepła. Podobnie jak bordo i szmaragd, z powodzeniem nada twojemu mieszkaniu charakter odważnego haute couture. Jeśli chcesz wprowadzić trochę fantazji do dotychczasowego wystroju, pomyśl o dodatkach w tym kolorze. Ciężkie ceramiczne donice wykończone z połyskiem, grubo tkany koc, świece, zegar naścienny, a może oryginalny, duży designerski fotel z pikowanym oparciem? Oczywiście, zawsze sprawdzi się ponadczasowy, elegancki duet granatu i bieli. W tym sezonie jednak można pójść krok dalej – dlaczego więc nie podkreślić magicznego Navy Peony odcieniami fioletu?
Wybór Instytutu Pantone zdaje się zaspokajać apetyty zarówno zwolenników klasyki, jak i niepokornych eksperymentatorów. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest swobodne samopoczucie we własnym „M”, w myśl zasady "Feel Good".