Bez kocyka na pikniku ani rusz

Gdy latem nie masz czasu nawet na krótki urlop, powinnaś jak najefektywniej wykorzystać weekend. Nie od dziś wiadomo, że najlepiej odpoczywamy na łonie natury. Warto więc zabrać dzieci i psa na wycieczkę do lasu i spałaszować piknikowe specjały, siedząc beztrosko na kocyku. Na specjalnym piknikowym kocyku.

Inne

Oczywiście w twoim piknikowym ekwipunku, oprócz pyszności, musi znaleźć się podstawa całego przedsięwzięcia - i to dosłownie, bo mowa o kocu.

KOC, JAKI JEST, KAŻDY WIDZI

Powinien spełniać kilka warunków. Przede wszystkim musi być na tyle duży, by można było ustawić na nim jedzenie i jeszcze zmieścić biesiadników. Drugą kwestią jest tworzywo - bawełna łatwo nasiąka wilgocią, dlatego lepiej sprawdzą się sztuczne włókna. A najlepszym rozwiązaniem będzie koc podbity nieprzemakalnym tworzywem, które dodatkowo izoluje od zimnego podłoża.

Nasza dzisiejsza designowa propozycja spełnia więc wszystkie warunki! Ten koc jest nie tylko ładny, ale i bardzo praktyczny, wykonany z miłego w dotyku polaru, ma wspomnianą warstwę izolacyjną. Dodatkowo producent pomyślał logicznie, że w końcu na piknik jedzie się zazwyczaj za miasto - dlatego dodał wygodny pokrowiec z uchwytem.

Kocyk występuje w trzech wersjach kolorystycznych: czerwonej, zielonej i niebieskiej. Wymiary: 150 cm x 130 cm. Kosztuje 99,90. Kupisz go w tym sklepie.