Znalazło to swój wyraz w spadku punktacji, którą firmy przydzielały bankom. O ile zwycięzca zeszłorocznego rankingu, czyli Nordea Bank Polska, otrzymał 87,20 pkt. to w tym roku - nadal plasując się na pierwszej pozycji - osiągnął wynik 81,75 pkt.

Z zestawienia można wywnioskować, że pierwsza ósemka banków objętych rankingiem zebrała o 17,93 punktów mniej w porównaniu z 2006 rokiem.

Niższe oceny przyznano w trzech kategoriach: „Szybkość podejmowania decyzji dotyczących wniosków kredytowych”, gdzie spadek wynosi 10,19 pkt., „Warunki podpisanej umowy kredytowej”, spadek o 9,08 pkt. oraz „Zgodność wstępnych deklaracji z faktycznymi procedurami” (spadek aż o 16,01 pkt.

Deweloperzy są tym zaniepokojeni ponieważ wymienione kryteria mają znaczący, negatywny wpływ na koszt i czas realizacji projektów inwestycyjnych.

W bieżącym rankingu po raz drugi z rzędu dwa najwyższe miejsca utrzymały te same banki. Na pierwszym miejscu wspomniany Nordea Bank Polska, który ponadto otrzymał najwięcej punktów w kategoriach „Warunki podpisanej umowy kredytowej” oraz „Współpraca w czasie realizacji inwestycji”.

Na drugim miejscu, z wynikiem 77, 31 pkt. uplasował się Bank Zachodni WBK, otrzymując jednocześnie wyróżnienie w dwóch kategoriach: „Największa popularność” oraz „Elastyczność i partnerskie traktowanie kredytobiorcy”.

Listę zwycięzców generalnej klasyfikacji zamyka Bank Pekao S.A. zajmując trzecie miejsce z punktacją 77,00, otrzymując jednocześnie wyróżnienie za najbardziej dynamiczny wzrost notowań. Pozycję lidera z ubiegłego roku w kategorii „Szybkość podejmowania decyzji dotyczących wniosków kredytowych” obronił Millenium Bank.

W kategorii „Zgodność wstępnych deklaracji z faktycznymi procedurami” z dziewiątego miejsca w poprzedniej edycji na pierwsze awansował Bank Przemysłowo Handlowy.

Wyniki klasyfikacji generalnej zamyka BRE Bank Hipoteczny. Wynik ogólny tego banku jest nieznacznie niższy od ubiegłorocznego.

PZFD odnotował również, że w porównaniu z ubiegłym rokiem wyraźnie daje się zauważyć ograniczenie liczby banków z którymi deweloper pracuje jednocześnie. Dane z ankiet pokazują, że kontakt deweloperów z bankami jest bardziej świadomy i wynika z wcześniejszej dobrej współpracy i satysfakcji w kontaktach.

Deweloperzy przyznają, że banki coraz ostrzej rywalizują między sobą o klienta korporacyjnego ale jednocześnie spadek punktacji w rankingu kluczowych kategorii jest sygnałem, że stosowane zasady współpracy są coraz słabiej oceniane.

Ranking powstał na podstawie otrzymanych 95 ankiet, na temat 25 banków. Do zestawienia włączono tylko te instytucje finansowe, które zostały uwzględnione przez przynajmniej 4 firmy. Mniejsza liczba wyrażonych ocen została uznana za nie dość niereprezentatywną. W ten sposób w rankingu sklasyfikowano 8 banków.

























Reklama