Deweloperzy realizujący inwestycje w największych miastach Polski odnotowują coraz większy popyt na mieszkania zlokalizowane na najwyższych piętrach istniejących i powstających budynków. Z ich danych i obserwacji wynika, że prawie co trzeci klient w pierwszej kolejności pyta i ogląda takie lokale.

Reklama

- Wśród dużej grupy zainteresowanych są również osoby, które niekoniecznie myślą o ich kupnie, bo nie mają takich możliwości finansowych. Badają możliwości i chcą przynajmniej zobaczyć rozkład oraz widok z ostatniego piętra – mówi Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży RED Real Estate Development, który w Poznaniu kończy budowę trzeciego etapu osiedla Red Park, a we Wrocławiu realizuje inwestycję Nowa Papiernia.

Panoramiczne widoki

Numer piętra wciąż ma duże znaczenie dla konsumentów szukających własnego M na rynku pierwotnym. Najwyżej umiejscowione mieszkania są bardzo atrakcyjne z kilku powodów. Po pierwsze oferują przestrzenne balkony lub tarasy, z których rozciąga się nieograniczony i imponujący widok na okolicę, a czasami nawet na całe miasto.

Reklama

- Wjeżdżając na 13. piętro Red Parku klienci są zachwyceni. W zależności od położenia mieszkania cieszą się panoramicznym widokiem na Poznań, patrzą na las, park lub centrum miasta – wymienia Teresa Witkowska.

Podobnie jest we Wrocławiu. Inwestycja powiększa się obecnie o dwa nowoczesne budynki w designerskim standardzie Ultra Nova. Łącznie powstaje w nich 156 apartamentów i soft loftów z przestronnymi tarasami lub balkonami.

W pierwszej kolejności sprzedały się lokale zlokalizowane na ostatnich kondygnacjach, z największymi tarasami. W ofercie zostały już ostatnie tego typu apartamenty.

Reklama

- To idealne rozwiązanie dla osób, które chcą zaaranżować swój "zielony kącik" na świeżym powietrzu – mówi Ewa Skibińska, dyrektor marketingu w RED Real Estate Development.

Wizytówki inwestycji

Po drugie na ostatnim piętrze deweloperzy umieszczają mieszkania o podwyższonym standardzie i metrażu, które są wizytówką całej inwestycji. Na najwyższych piętrach Red Parku znajduje się po 8 mieszkań o zróżnicowanym metrażu, do prawie 100 mkw. W planowanym czwartym etapie, którego budowa rozpocznie się w 2019 roku, oferta ma być podobna. Z kolei w powstających budynkach Nowej Papierni na ostatnim piętrze dostępne są m.in. apartamenty typu studio, jak i przestrzenne czteropokojowe mieszkania o powierzchni powyżej 90 mkw.

Kolejnym czynnikiem jest potrzeba większej prywatności i komfortu. Mieszkańcy ostatnich pięter nie mają sąsiadów z góry. - To ogranicza hałas w mieszkaniu i na przykład ryzyko jego zalania. Poza tym nikt nie zagląda im w okna, o ile obok nie stoi równie wysoki budynek. Budynki Red Parku są od siebie oddalone o ponad 40 metrów. Również w Nowej Papierni, pomimo lokalizacji w ścisłym centrum miasta, odległości od najbliższych budynków są pomiędzy 20 a 40 metrów – wyjaśnia Teresa Witkowska.

Nie bez znaczenia jest coraz wyższy standard budynków. Zarówno loftowe apartamenty w Nowej Papierni, jak i mieszkania w Red Parku znajdują się w nowoczesnym, funkcjonalnym budynku z windami. Urządzenia są najwyższej jakości i bezawaryjne, co wyeliminowało niepewność przy zakupie mieszkań na najwyższych piętrach, którą kiedyś odczuwali nabywcy. Do tego dochodzi podążanie za trendem na rynku nieruchomości – z uwagi na ograniczoną przestrzeń w największych miastach buduje się dużo wysokich budynków

. Istotny wpływ ma również element prestiżu – mieszkania na najwyższych piętrach mają zwykle podwyższony standard (np. długie do podłogi okna w Red Parku).
Lokale na najwyższych piętrach Red Parku są droższe o kilkaset złotych za mkw., a na większy prestiż i możliwości wykończenia wpływ ma również ich wysokość – prawie 3 m w Red Parku. To także przyciąga klientów, zwłaszcza, że lokale na ostatnim piętrze są tam najwyższe.