Z danych Związku Banków Polskich (ZBP) wynika, że wartość kredytów hipotecznych udzielonych w 2014 roku wyniosła 36,8 mld zł, przy liczbie 172 tys. zawartych umów kredytowych. Stan zadłużenia z tytułu hipotek na koniec I kwartału 2015 roku oszacowano na 365,036 mln zł. Widać tu wzrost o 4,19% do poprzedniego kwartału, kiedy to był on mniejszy o całe 14,862 mld zł. Kwartalny raport AMRON – SARFiN nie przyniósł pozytywnych wiadomości dotyczących hipotek. Na rynku kredytów mieszkaniowych nadal nie widać poprawy, wręcz przeciwnie – wciąż spada popyt na te produkty. W I kwartale bieżącego roku banki udzieliły finansowania na nieruchomości na łączną kwotę 8,98 mld zł. Liczba kredytów zawartych w trzech pierwszych miesiącach 2015 roku wyniosła 42,1 tys. zł. Jakie mogą być przyczyny spadku liczby udzielanych kredytów? Czy czeka nas kryzys na rynku hipotecznym?

Reklama

Wyszukiwarka kredytów hipotecznych. Porównaj kredyty w różnych bankach.

Sezonowość

Według danych z raportu AMRON-SARFiN, liczba nowych umów kredytów mieszkaniowych zawartych w I kwartale bieżącego roku zmniejszyła się o 1,92% w porównaniu do IV kwartału 2014 roku. Mimo że jest to trzeci kwartał z rzędu, w którym to banki udzieliły mniej hipotek w stosunku do poprzedniego okresu, można zauważyć minimalny wzrost (0,5%) w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Wpływ na to ma przede wszystkim sezonowość - w pierwszych kwartałach roku zauważalna jest niższa akcja kredytowa. Trend spadkowy trwa nieprzerwanie od połowy 2011 roku. Liczba mieszkań oddanych do użytku w pierwszych trzech miesiącach tego roku spadła o 26% w porównaniu z ostatnim kwartałem roku ubiegłego. W stosunku do analogicznego okresu 2014 roku, w I kwartale 2015 roku nastąpił dość duży i zauważalny spadek lokali mieszkalnych oddanych do użytkowania – aż o 11%.

Reklama
TotalMoney.pl

Większy wkład własny i WIBOR

Od 1 stycznia 2015 r. klienci ubiegający się o kredyt hipoteczny zobowiązani są do posiadania wkładu własnego w wysokości 10% wartości nieruchomości. Dwukrotnie wyższy limit wkładu własnego wcale nie jest główną przyczyną spadku zainteresowania Polaków hipotekami. Warto zwrócić uwagę na WIBOR. To dzięki niemu akcje kredytowe w I kwartale 2015 roku nie spadły znacząco. Porównując, w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku poziom stóp referencyjnych wynosił ok. 2,2%, by na początku bieżącego roku spaść o 0,3 p.p. Spadek oprocentowania mógł być więc zachętą do skorzystania z tańszych kredytów hipotecznych, zakupu nowego lokum lub wymiany obecnego na większe, nowsze czy ładniejsze. Nie zachęciło to jednak Polaków do wzięcia kredytu mieszkaniowego w ostatnich kilku miesiącach.

Zainteresowanie rządowym programem pomocy Mieszkanie dla Młodych w I kwartale 2015 roku wzrosło. To właśnie w marcu bieżącego roku została zaakceptowana rekordowa liczba wniosków (1 973) opiewających na kwotę 46,76 mln zł. Łączna kwota wszystkich zaakceptowanych wniosków w trzech pierwszych miesiącach 2015 roku wyniosła 105,9 mln zł i była o 0,7% większa w porównaniu do poprzedniego kwartału. Liczba zaakceptowanych wniosków o dofinansowanie była tylko o jeden wniosek mniejsza niż w IV kwartale 2014 roku i wyniosła 4 481. Liczba ta więc zasadniczo nie zmieniła się.

Reklama

Kupujesz mieszkanie, budujesz dom? Tutaj znajdziesz najlepsze kredyty!

Demografia

Wpływ na nieciekawą sytuację rynku hipotecznego z pewnością ma także działanie czynników demograficznych. Trudności ze znalezieniem pracy i niskie wynagrodzenie sprawiają, że dwudziestolatków zwyczajnie nie stać na zakup własnych „czterech kątów”. Zmuszeni są więc oni wynajmować mieszkania lub nawet pojedyncze pokoje, które w wielkich miastach i tak kosztują niemało. Druga grupa młodych Polaków decyduje się nawet na emigrację, co również ujemnie wpływa na rynek mieszkaniowy w naszym kraju. Ludzie starsi, posiadający rodzinę oraz zamożni mają już swoje własne domy czy mieszkania więc kredyt hipoteczny nie będzie już im raczej potrzebny…

Czy możemy liczyć na przełom na rynku hipotek? Biorąc pod uwagę wyższy wkład własny, który obowiązywać będzie od stycznia 2016 r. i stale malejącą liczbę zaciąganych kredytów, raczej nie możemy być optymistami. I kwartał 2015 r. to już trzeci kwartał z rzędu, w którym banki udzieliły mniejszą liczbę hipotek w stosunku do wcześniejszego okresu.