W latach 1996-2012 stawki najmu nieruchomości mieszkalnych wzrosły prawie dwukrotnie (90,7 proc.), a w ostatniej dekadzie niemal o połowę (44,2 proc.) Wieloletnie badania pokazują, że w dłuższym terminie wartość nieruchomości mieszkalnych rośnie szybciej niż inflacja (o około 1-2 pkt. proc.). Teoretycznie więc, kupując dziś mieszkanie na wynajem można liczyć, że za 10 czy 20 lat kwota z jego sprzedaży będzie miała większą siłę nabywczą niż dzisiejsza cena zakupu.

Reklama

Czynsz z czasem rośnie

Nie jest to jednak jedyny plus inwestowania na rynku nieruchomości. Dane Eurostatu o składnikach inflacji sugerują bowiem, że w latach 1996 -2012stawki najmu wzrosły prawie dwukrotnie (o 90,7 proc.) - taki wynik dałoby uśrednienie dostępnych danych dla 24 krajów europejskich. W ostatniej dekadzie było to z kolei 44,2 proc., a w ciągu pięciu lat 14,2 proc.

Zysk rośnie, a kredyt tanieje

Jest to o tyle ważna informacja z punktu widzenia inwestora na rynku nieruchomości, że często mieszkania na wynajem są kupowane na kredyt. Jeśli więc ktoś w 1996 r. wziął kredyt w tym celu, a wynajem pozwalał na spłatę comiesięcznej raty, to dziś może się cieszyć sporym zyskiem. Tym bardziej, że w ostatnich latach koszt kredytu spadał. O ile wcześniej było to nawet 24 proc., to dziś stopa procentowa jest na rekordowo niskim poziomie - 2,5 proc.

Reklama

Wzrost czynszu szybszy niż ogólnego poziomu cen

Dane publikowane przez Eurostat kryją też inną ważną informację z punktu widzenia inwestorów na rynku nieruchomości. Wynika z nich, że czynsze najmu w ostatnich latach rosły też wyraźnie szybciej niż ogólny poziom cen dóbr i usług. Uśredniając dostępne dane dla 24 krajów za lata 1996-2012 widać, że realny poziom wynagrodzenia dla właściciela wynajmowanej nieruchomości wzrósł o 16,9 proc.

Polska na piątym miejscu realnego wzrostu realnego czynszu

Reklama

Mechanizm nakreślony powyżej nie jest jednak uniwersalny i sytuacja może się wyraźnie różnić pomiędzy konkretnymi rynkami. Co prawda w ciągu ostatnich 15 lat do realnych wzrostów poziomu czynszów (inflacja rosła wolniej niż stawki czynszów) doszło w 19 z 25 przebadanych krajów, ale w pozostałych 6 krajach doszło do spadku.

Najszybciej czynsze rosły w ostatnich 15 latach w Bułgarii (176,1 proc.), na Litwie (152,2 proc.), w Turcji (80,4 proc.), na Słowacji (72,4 proc.) i Polsce (67,3 proc.). Tym samym Polska zajmuje wysokie piąte miejsce w gronie krajów o najwyższym realnym wzroście stawek najmu w latach 1997-2013.

Do realnych spadków poziomu czynszów doszło natomiast na Malcie (10,6 proc.), w Niemczech (6,6 proc.), Belgii (4,9 proc.), Luksemburgu (3,8 proc.), na Cyprze (2,2 proc.) i w Portugalii (2,1 proc.).