W 2017 r. osoby fizyczne niebędące Polakami nabyły niespełna 4,5 tys. mieszkań, co było wynikiem o 6 proc. wyższym niż rok wcześniej. Takie tempo jest zdecydowanie wolniejsze od ww. 14 proc. wzrostu liczby oddawanych lokali przez deweloperów. Statystyki dotyczące nabyć mieszkań przez obcokrajowców nie rozróżniają rynków (wtórnego i pierwotnego), na których transakcje były dokonywane, ale upraszczając i zakładając, że dotyczyły one wyłącznie rynku pierwotnego, to udział obcokrajowców w rynku wyniósłby zaledwie 5 proc. Wynik ten jest nieistotny i niższy w porównaniu z rokiem wcześniejszym.

Reklama

Największym zainteresowaniem cieszyły się mieszkania zlokalizowane w Warszawie. W 2017 r. obcokrajowcy nabyli 1.047 lokali w stolicy, a więc o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. Oznacza to, że udział rynku warszawskiego w zakupach mieszkaniowych zagranicznych osób fizycznych wyniósł 23 proc. vs 26 proc. rok wcześniej. W drugiej kolejności obcokrajowcy decydowali się na zakup lokali w Krakowie, gdzie dokonano 713 transakcji, tj. o 18 proc. więcej w skali roku. Na trzecim miejscu ponownie uplasował się Wrocław z wynikiem 462 sprzedanych mieszkań (+2 proc. r/r).

Wśród narodowości kupujących największą powierzchnię lokali mieszkalnych w Polsce trzeci raz z rzędu okazali się Ukraińcy. W 2017 r. obywatele Ukrainy nabyli mieszkania o powierzchni 70 tys. mkw., tj. o 16 proc. więcej r/r, podczas gdy popyt obcokrajowców wyniósł 264 tys. mkw. (+6 proc. w skali roku). Wynika z tego, że Ukraińcy kupili 27 proc. powierzchni nabytej przez wszystkich obcokrajowców (osoby fizyczne), a więc o 3 pkt. proc. więcej w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Wyliczając średnią wielkość mieszkania nabytego przez obcokrajowca (59 mkw., bez zmian r/r) dochodzimy do wniosku, że Ukraińcy nabyli w minionym roku w Polsce 1.191 mieszkań vs 1.023 w 2016 r. Znaczenie Ukraińców na polskim rynku mieszkaniowym wzrosło wraz z wybuchem wojny na Ukrainie, co w konsekwencji przyczyniło się do wzrostu liczby Ukraińców w Polsce. Ze statystyk NBP wynika, że w 2017 r. w Polsce przebywało średnio 900 tys. obywateli Ukrainy.

Reklama

Kolejne miejsca wśród obcokrajowców zajmują Niemcy, Brytyjczycy, Białorusini i Francuzi. Niemcy, do 2014 r. przewodzili w rankingu (30 tys. mkw.), ale rok później wyprzedzili ich Ukraińcy. W 2017 r. Niemcy kupili w Polsce mieszkania o powierzchni 38 tys. mkw. (-7 proc. r/r). Brytyjczycy (13,7 tys. mkw. nabytych w 2017 r.) i Francuzi (11,8 tys. mkw.) nie wykazują się istotną tendencją wzrostową, co wykorzystują Białorusini (13,4 tys. mkw.). Białorusini w 2016 r. zajmowali 5. lokatę, ale jeśli utrzymają tempo wzrostu, to bardzo prawdopodobne, że w 2018 r. wskoczą na 3. miejsce (w 2017 r. Brytyjczycy wyprzedzili Białorusinów o nieco ponad 300 mkw.), co by oznaczało, że w pierwszej trójce mielibyśmy dwóch naszych sąsiadów zza wschodniej granicy.

Reklama



Podsumowując, dostrzegamy rosnący popyt na mieszkania w Polsce przez obcokrajowców zza wschodniej granicy. Niemniej jednak obcokrajowcy stanowią tylko kilkuprocentowy udział w całości polskiego rynku, dlatego nie wywierają na niego kluczowego wpływu.