Jako model badań wybrano rodzinę z dzieckiem, która zdecydowała się na zakup 75 metrowego mieszkania, oddalonego o 10 km więcej od dotychczasowego miejsca pracy obojga rodziców. Założono przy tym, że rodzice do pracy dojeżdżają samochodem, a w pomocy nad wychowaniem dziecka pomaga im niania. Przyjęto bowiem, że przeprowadzka w nowe miejsce, wiążę się z oddaleniem od dziadków czy sprawdzonych znajomych, którym można by powierzyć opiekę nad potomstwem.

Reklama

Na wstępie autorzy raportu z fiy doradztwa finansowego Expander podkreślają, że pierwszym poważnym obciążeniem dla nabywców w programie "MdM" jest brak możliwości kredytowania wykończenia. Zupełnie inaczej niż przy klasycznym kredycie hipotecznym.

Młodzi ludzie, aby sfinansować remont, muszą zatem skorzystać ze znacznie droższego kredytu gotówkowego, przy którym pieniądze trzeba oddać szybciej. Analitycy założyli w swoich wyliczeniach, że koszt wykończenia jednego metra kwadratowego dla Warszawy wynosi 1500 zł. W innych miastach jest proporcjonalnie niższy.

Pozostałe koszty to dojazd i opieka nad dzieckiem. Według Expandera, modelowa rodzina wyda na paliwo co najmniej 2 tysiące złotych więcej w skali roku, na jednego posiadacza pojazdu.

Reklama

Oprócz pieniędzy stracimy także mnóstwo czasu. Dodatkowe 30 minut jazdy w jedną stronę, to aż 240 godzin rocznie. Jeśli w tym czasie naszymi dziećmi będzie musiała zajmować się opiekunka, nasz budżet domowy uszczupli się o kolejne o 2700 zł.

Jaki jest finalny efekt ponadprogramowych wydatków? Okazuje się, że po zliczeniu kosztów we wszystkich 15 analizowanych miastach można kupić większe i droższe mieszkanie w średniej cenie transakcyjnej.

Media
Reklama

Rekordowe różnice odnotowano w Zielonej Górze, gdzie zamiast 75 metrów w projekcie "MdM" można nabyć 91 metrów statystycznego lokum (w bardziej atrakcyjnej lokalizacji). Proporcje zmniejszają się w dużych miastach, ale w każdym wypadku, przemawiają niekorzystnie na rzecz "Mieszkania dla Młodych".

Expander wyliczył także, o ile droższe mieszkanie w takim samym metrażu można nabyć przy klasycznym kredycie hipotecznym i uwzględnienie dodatkowych kosztów wynikających z mieszkania na peryferiach. Okazuje się, że przy uwzględnieniu usług niani, różnice wynoszą od 1300 do ponad 1400 zł za metr kwadratowy.