Do najmniejszych spadków doszło w Krakowie (0,1 proc.), Białymstoku (0,2 proc.) i Szczecinie (0,3 proc.).
Kryzys na rynku nieruchomości nie omija działek budowlanych. W ciągu minionego roku w niemal wszystkich województwach i dużych miastach straciły one na wartości. Średnio w całym kraju mkw. ziemi potaniał o 4 pkt proc. W miastach wojewódzkich obniżka jest ponaddwukrotnie wyższa i wynosi 10 pkt proc. Ceny najbardziej spadły w Opolu (22 proc.) i Katowicach (17 proc.). Spadek cen w miastach to przede wszystkim efekt spadku popytu ze strony deweloperów.
Obecnie najtańsze są działki budowlane w województwach: podkarpackim, warmińsko-mazurskim, łódzkim, opolskim i kujawsko-pomorskim, gdzie metr kosztuje mniej niż 100 zł.
Do najmniejszych spadków doszło w Szczecinie (0,3 proc.).
To które zdanie jest w końcu prawdziwe?
JESZCZE PARĘ LAT I MIESZKANIA BĘDĄ ODDAWAĆ ZA DARMO - ŻEBY NIE PŁACIĆ CZYNSZU.
JUŻ DZIŚ SA MIESZKANIA NA ŚLĄSKU ZA 50 000 - CHĘTNYCH BRAK - A WIĘC CENY MUSZĄ IŚĆ W DÓŁ.
W HOLANDII SA JUŻ MIESZKANIA ZA DARMO (DLA HOLENDRÓW) - TAK SIĘ RYNEK NAPCHAŁ.; A PRZECIEŻ TEN SAM KAPITALIZM CO W POLSCE
WSPÓŁCZUCIE DLA KREDYTOBIORCÓW - DYMANYCH PRZEZ BANKI. DO KOŃCA ŻYCIA BĘDĄ PŁACIĆ NA BRZUCHATYCH BANKIERÓW