Na zmianę tej sytuacji po północnej stronie Próżnej nie ma na razie co liczyć. Budynkami dysponuje samorząd, który nie ma pieniędzy na ich odrestaurowanie. Do tego dochodzą jeszcze problemy z ich właściwą ewidencją.
Odmiennie rzecz się ma z dwiema kamienicami z końca XIX wieku położonymi po południowej stronie Próżnej. Po wielu latach przygotowań i zmian koncepcji (w kamienicach miał być hotel, ale ostatecznie zdecydowano się na powierzchnię biurową) budynki z numerami 7 i 9 czeka nowe życie.
W marcu na ich terenie pojawili się pracownicy firmy Porr, która jest generalnym wykonawcą rewitalizacji oraz rozbudowy obu budynków. Zrobi to na zlecenie spółki powołanej do tego celu przez dewelopera, giełdową firmę Warimpex. Ta sprzedała wprawdzie niedawno 90 proc. udziałów w spółce celowej austriackiemu Raiffeisen Bankowi, ale umowa zakłada, że to Warimpex będzie trzymał pieczę nad remontem i najmem obu kamienic.
Do końca 2012 r. na Próżną (przynajmniej po jej południowej stronie) ma powrócić wielkomiejski szyk. Obie kamienice mają zostać odrestaurowane w oparciu o wytyczne konserwatora zabytków.
Zrekonstruowane zostaną historyczne fasady. Wewnątrz kamienice będą połączone w jeden budynek, ale deweloper zapewnia, że zachowa historyczny układ wnętrz. Odtworzone mają być również drewniane klatki schodowe oraz elementy wystroju dawnej restauracji Blumenfelda w pomieszczeniach usługowych, które mają się znaleźć na parterze. Inwestor zapowiada też odrestaurowanie przejazdów bramnych w kształcie litery U oraz drewnianego bruku.
Reklama
Projekt – opracowany przez warszawsko-wiedeńską pracownię architektoniczną OP Architekten – zakłada, że powierzchnia obu budynków wyniesie około 7,4 tys. mkw. przeznaczonych pod wynajem. Aby to uzyskać, w kamienicy nr 7 dobudowane zostaną dwa piętra, które będą miały charakter mansardowy. Jedno piętro ukryte w połaci dachu zyska też kamienica nr 9.
To jeszcze nie koniec. Od strony południowej, naprzeciwko nowego apartamentowca Atelier Residence, dobudowana zostanie nowa część budynku. To w niej zaplanowano taras, z którego będzie się roztaczał widok na centrum... i pobliski apartamentowiec.
Pod nowym budynkiem znajdzie się też podziemny parking na 33 samochody. W części podziemnej znajdującej się pod zabytkowymi kamienicami deweloper nie wyklucza natomiast powstania klubu lub restauracji. Prace budowlane obejmą też przebudowę części ulicy znajdującej się naprzeciwko kamienic Warimpeksu. Pod warstwą asfaltu zachował się oryginalny bruk, który ma zostać wyeksponowany po zakończeniu prac.
Odnowione budynki mają nosić nazwę Le Palais, a koszt inwestycji szacowany jest na 50 – 60 mln zł. Deweloper rozpoczął już poszukiwania najemców do swojej inwestycji.Utrzymanie tam biura czy restauracji nie będzie tanie. Warimpex liczy sobie co najmniej 25 euro za wynajem 1 mkw. powierzchni biurowej miesięcznie i przynajmniej dwa razy tyle za powierzchnię handlowo-usługową.
Niektórych ceny takie jednak nie zrażają. Jako pierwszą deweloperowi udało się skusić giełdową Ipopemę, która zajmie 1,7 tys. mkw. biur. Padła też propozycja ze strony McDonald’s, ale Warimpex odmówił, argumentując, że szuka nieco bardziej szykownego operatora restauracji.
