Ceny mieszkań mogą spadać – uważają uczestnicy konferencji z cyklu „Trendy w nieruchomościach” w Krakowie. Oznacza to, że wstrzymanie się jeszcze z mieszkaniową inwestycją może być opłacalne dla klientów."Jest jeszcze za wcześnie, by ogłosić koniec kryzysu na rynku deweloperskim" - przyznaje Tytus Misiak, prezes Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.

Reklama

Deweloperzy w nowych inwestycjach stawiają na niedrogie lokale, bardziej dostępne finansowo. "Nowe inwestycje będą naszym zdaniem nadal realizowane głównie w segmencie popularnym: mieszkań mniejszych, na obrzeżach miast, tańszych" - twierdzi dyrektor działu badań i analiz w Emmersonie.

Podkreśla, że popyt na mieszkania może wzrosnąć, jeśli poprawi się sytuacja gospodarcza, jak spodziewają się ekonomiści. Z drugiej jednak strony groźne dla rynku nieruchomości mogą być zmiany w kredytach hipotecznych rekomendowane przez nadzór finansowy czy ewentualne podniesienie stóp procentowych.